Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

w stodole pozamiatane klepisko
tylko gdzieniegdzie obumarły kłos
zgrzyta pod ciężkim butem
z tego nie będzie mąki mówisz
ozdabiając kolorową bibułą zasieki

na zewnątrz drzewa trzymają się prosto
niczym proporce przy domu Teolów
tych którym zawalił się dach i świat
zabierając dwie córki
jesteś kolejną literą w litanii świętych imion
na pokuszenie

mówisz że jestem Anną
Wierzę

ona jak ja w całej brzydocie zachowuje spokój
leci jak w ogień za tym który rozpalił płomień
 

Edytowane przez Gosława (wyświetl historię edycji)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...