Oddaję się kontemplacji słów
Nisargadatty Maharaja:
U korzenia wszelkiej twórczości leży pragnienie. Pragnienie i wyobraźnia podsycają i wzmacniają się nawzajem. Czwarty stan (turīya) jest stanem czystego świadka, niezaangażowanej świadomości, beznamiętnej i bezsłownej.
Świadek jest taki, jak przestrzeń, nietknięty przez nic, co w sobie zawiera. Kłopoty ciała i umysłu nie dosięgają go – są na zewnątrz, „tam”, podczas gdy świadek jest zawsze „tutaj”.
Kilka razy 'tłumaczyłem' dzieciom śmierć. Mam nadzieję, że te krzyże z lego chociaż w części oznaczają, że wykonałem swoje zadanie wystarczająco dobrze.