@Amber Bardzo podoba mi się atmosfera tego wiersza — nocna, cicha, lekko rozedrgana od odległego stukotu pociągu.
Wrażenie, że świat podróżuje gdzieś obok, a podmiot może zostać w swoim bezpiecznym miejscu, jest pięknie oddane.
Końcówka ze "smokiem delikatnej pary" ma niezwykłą miękkość — jakby sen powoli otulał kontury rzeczywistości.
Pozdrawiam ponownie.