Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Prawdziwa dla siebie, przed innymi udaję,

Lęk, smutek, miłość, aż po zgon nas powściągają.

Lecz, kiedy niemy krzyk ducha wargi zdradzają,

Wola, zamiast suwerenem, sługą się staje.

Zatem, niechże strach mnie zabije, nim zawołam

O ludzką pomoc. Smutkom wzdychać nie przystoi.

- Boisz się? -  - Cierpisz? -  - Nie! - Niczym mur kłamstwo stoi

Otaczając gasnącą prawdę dookoła.

- A kochałaś? - - Nie, nigdy! - Nim te słowa miną,

Serce w moim ciele wydaje się z kamienia.

Tak, choć haniebną jest to dla mnie przewiną,

Serce mego serca cicho łka z udręczenia,

A kiedy tę twarz zobaczą, tę twarz jedyną,

Oschłość w oczach mej duszy w uśmiech się przemienia.

 

I Mary:

 

True to myself am I, and false to all,

Fear, sorrow, love, constrain us till we die.

But when the lips betray the spirit’s cry,

The will, that should be sovereign, is a thrall.

Therefore, let terror slay me, ere I call

For aid of men. Let grief begrudge a sigh.

‘Are you afraid?’—‘unhappy?’ ‘No!’ The lie

About the shrinking truth stands like a wall.

‘And have you loved?’ ‘No, never!’ All the while,

The heart within my flesh is turned to stone.

Yea, none the less that I account it vile,

The heart within my heart makes speechless moan,

And when they see one face, one face alone,

The stern eyes of the soul are moved to smile.

 

 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...