Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

śmierć życiu podała

zimną dłoń

potem rzekła że

lubię cię ale muszę...

 

życie odpowiedziało

ja też cię lubię

ale inaczej  - znaczy

nie muszę

 

potem roześlij się 

każdy w inną stronę

zastanawiając się

nad tym co rzekli

 

a ty miły czytelniku

odpowiedz mi czy

ta rozmowa miała

jakiś sens

Edytowane przez Waldemar_Talar_Talar (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

@violetta Ja jednak uważam jak Pascal. Każdy ma z góry narzucony los i rolę. I nie może zmienić swojego przeznaczenia. To, że wydaje nam się że nasze wybory mają jakiekolwiek znaczenie w materii zderzenia z absolutem są mżonką w dodatku nieśmieszną. 

Człowiek rodzi się niewolnikiem czasu i doczesności. Tykający zegar zamyka go coraz ciaśniej w kajdanach nieuniknionej śmierci.

Człowiek rodzi się tylko po to by umrzeć. I musi to zrozumieć.

Chyba, że przyjmiemy wersję darwinowską, że człowiek to po prostu taka duża myśląca małpa i jej jedynym celem doczesnym jako zwierzęcia jest reprodukcja genów. Nic ponad to.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...