Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

 

           NocUn

 

 

zegar bimba sobie z czasem
mnie się przysnąć nie udaje
bo o zmierzchu kiedy pora
komar gada tuż przy ścianie

 

na dodatek dźwięki jakieś 
może zamki cień otwiera 
nie - to kocur znów buszuje                 
za kocicą - chciałby - nie ma  

                    

niechże wszystko już ucichnie 
czas się opleść nocy szalem 
wielkie nieba... w oknie mara ! 
nie -  to nocUn na wyprawie

 

 listopad, 2025

 

 

 

 

Edytowane przez Nata_Kruk (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

@Nata_Kruk

Twoja fraszka ma lekkość i wdzięk nocnych obserwacji – trochę humoru, trochę niepokoju, trochę poetyckiej gry z dźwiękami i cieniami. Szczególnie udane są momenty, w których zwyczajne odgłosy – komar, kocur, „zamki cienia” – stają się pretekstem do budowania nastroju. Końcówka z „nocUnem” dodaje nutę żartu i baśniowej groteski, co ładnie zamyka całość.

A propos "nocUn " to nocny motyl? nocna ćma? - też pozostaję w niepewności. :)))

Opublikowano

@Berenika97... uratowałaś mnie przez.. zerem... :)

Treść miała być lekka, z humorkiem i maleńkim 'niepokoikiem'.

Końcówka..? wplotłam słówko.. nocUn.. tak, na 'pamiątkę'. Używał go ktoś w rodzinie, mawiając tak o ludziach,

którzy lubią łazikować nocą.. czyli o.. lunatyku. Uznałam za stosowne dać dopowiedzenie.

 Dziękuję Ci bardzo za odwiedziny i jak zawsze, ciekawy komentarz.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...