Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

liście spadające tkają melodię
o przemijaniu,
które dźwiga zawsze
ciężar wspomnień.

dyrygentem — nagie drzewa,
znają na pamięć
jesienne chłody, zimne deszcze,
rytmy życia
spokojniejsze, lecz dłuższe
niż to w ludziach zakorzenione.

śpiewa wiatr niepowstrzymany:
odejdziesz, bo byłeś,
będziesz — nawet gdy odejdziesz.

wieje niepokój,
jak koniec, który nadejdzie.

drzewa zmartwychwstają
każdego roku.
człowiek czeka na pierwszy raz —
życie to podróż bez mapy,
po drodze pełnej dziur.

nim zdążymy zaśpiewać o końcu świata,
świat skończy się
na czas.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...