Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Historia edycji

Należy zauważyć, że wersje starsze niż 60 dni są czyszczone i nie będą tu wyświetlane
Arturek

Arturek

Drogi pamiętniku....

Czy jestem sobą, nie wiem już dosłownie nic

W głowie mojej występuje, nieustanny wir

Nie wiem co tu robię, dlaczego tu jestem 

Świadomość, że jestem młody, wywołuje mi dreszcze 

Szczęście odczuwam, gdy kładę się spać 

Nieszczęśliwy jestem, gdy pora już wstać 

Za dnia nie robię nic, przez co w środku dołek 

Gdy robię coś więcej, jest mi z tym gorzej 

Leżę w pustym pokoju, jak wrak

Ogladam jakiś serial, albo w gry gram

Dziś może wyskoczę przez okno, albo zrobię tosty 

Chciałbym się nawrócić, bo po mału staje się bezbożny 

Artur, uwierzysz w twórcę świata, jak nie wierzysz w siebie sam?

Tego dokładnie nie wiem, nigdy nie wiem jaki mam plan

Plan lekcji, plan na życie, plan na walentynki, Kto by to pamiętał 

Pamięć ma jest krótka, bo przez wspomnienia wymiękam

Dzięki pamiętniczku, że przebywasz ze mną wszędzie 

Dziś przebywałeś, w najnormalniejszym mego życia momencie

Arturek

Arturek

Drogi pamiętniku....

Czy jestem sobą, nie wiem już dosłownie nic

W głowie mojej występuje, nieustanny wir

Nie wiem co tu robię, dlaczego tu jestem 

Świadomość, że jestem młody, wywołuje mi dreszcze 

Szczęście odczuwam, gdy kładę się spać 

Nieszczęśliwy jestem, gdy pora już wstać 

Za dnia nie robię nic, przez co w środku dołek 

Gdy robię coś więcej, jest mi z tym gorzej 

Leżę w pustym pokoju, jak wrak

Ogladam jakiś serial, albo w gry gram

Dziś może wyskoczę przez okno, albo zrobię tosty 

Chciałbym się nawrócić, bo po mału staje się bezbożny 

Artur, uwierzysz w twórcę świata, jak nie wierzysz w siebie sam?

Tego dokładnie nie wiem, nigdy nie wiem jaki mam plan

Plan lekcji, plan na życie, plan na walentynki, Kto by to pamiętał 

Pamięć ma jest krótka, bo przez wspomnienia wymiękam

Dzięki pamiętniczku, że przebywasz ze mną wszędzie 

Dziś przebywałeś, w najnormalniejszym mega życia momencie



  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Wiersz o bardzo ważnym temacie, czyli o ślepym zaufaniu do takiego, czy innego wodza. Można to też szerzej ująć, że chodzi o instynkt stadny. Bo nawet ludzie, którzy uważają, że nad nimi nie ma żadnej władzy, mogą mimo to ślepo podążać za jakąś grupą. 
    • Słońce zachodziło nad Itaką Posiwiała broda Odyseusza skrywała Usta wykrzywione w grymasie samozadowolenia Wspomnienie Penelopy odmierzało mu odległość do celu A im bardziej zapominał uśmiech Tej przecież najpiękniejszej ze wszystkich dam Achai Tym bardziej wydawało mu się, że błądzi w poszukiwaniu domu Pierwsze gwiazdy spoglądały na niego z nieba Jako doświadczony marynarz znał przecież ich układ Wskazywały na to, że to naprawdę jego dom Bogowie się zlitowali Penelopa jednak przymierzała już nową suknię ślubną Przeszło dziesięć lat od wojny minęło Porzucono nadzieję na jego powrót Królewskie sztandary powiewające na okręcie Odysa Zatraciły swój stary majestat Zamiast tego: podarte przez harpie zwisały luźno na maszcie Bo noc była dość skąpa w wiatr Statek kołysał się powoli na wodzie Ale nieuchronnie zbliżał się do portu Wrzawa powstała wskutek nowego przybysza Rozbudziła królową pogrążoną w śnie Obawiała się jutra, więc wolała spać Obudziło ją jedynie wspomnienie męża Który wracał do domu późnymi godzinami Z narad wojennych i wypraw, które Zawsze stały pomiędzy nimi Jednak dziś, wyskoczyła boso z łóżka By spojrzeć, ostatni raz, przez okno I przekonać się raz jeszcze, że to nie on Najmężniejszy z mężów Itaki Umarł błądząc na krótkim odcinku między Troją, a domem Brodaty Odys w podartych szatach przybił wtedy do portu Uśmiechnął się, lecz jedynie na chwilę Bo mina mu zrzedła, kiedy nikt go nie poznał Wezwał imienia Penelopy Jednak uznano go za szaleńca Głos mu się zmienił  Włosy mu urosły Broda zakryła mu ładną twarz Stare ciuchy, które wyszły z mody przed dziesięciu laty Zdradzały, że nie przybył z tej epoki I sugerowały, że z bogami ten nie ma nic do czynienia Nawet sprawiedliwy trybunał żony go nie poznał Musiał udowodnić kim jest Odys - Przed strażnikami portu Przed Penelopą Przypomnieć sobie Co to znaczy być królem Wyplutym przez morze.
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Nie mówi się wcale

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      , choinkowe pozdrowienia
    • -Mistrzu, co mam czynić, bo mam wilczy apetyt, ciągle jem i nie umiem z tym walczyć niestety. - Moim zdaniem nie ma na to lepszej metody, zanim do stołu siądziesz, wypij kwartę* wody. Ona brzuch ci wypełni i mniej wpuści jadła, jak będziesz w tym niezłomny, pozbędziesz się sadła.     Kwarta = 0.94 litra
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...