Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Przystańmy nad tym grobem,
Chcę się pomodlić – miała tylko
Trzydzieści lat, całe życie przed sobą,
I nagle opuściła ten świat, tak nagle.

 

Pisałyśmy do siebie, dzieląc się
Wrażeniami z wycieczek szkolnych,
Całuski sobie słałyśmy i głupie fotki
Na tle dzikich zwierzaków w ZOO.

 

Bałam się już wtedy o jej los,
Znając postępy ciężkiej choroby.
Mogłam tylko dusić w sobie szloch.
Och, trwaj w mojej pamięci na zawsze.

 

Pójdźmy w alejkę, tam, zarośniętą, zapomnianą,
Gdzie nikt już nie pochyla głowy w zadumie.
Patrz, ten krzyż da się wyprostować
I napisy odmalować, zróbmy to, proszę.

 

Po zmroku widać tyle światełek,
Jakby te dusze mrugały do nas.
Tak, one gotowe są opowiedzieć swoje historie.
Obejmij mnie mocno, bo chcę ich posłuchać.

 

Każde z tych imion i nazwisk
Zawiera w sobie pragnienie istnienia.
Marzyli o długim życiu, o prawnukach-psotnikach,
Zakasywali rękawy, by zbudować nie pomniki

 

Lecz więzi rodzinne, a z nimi trwałość.
Niewielu to się udało, mimo wysiłków.
Na starym, przekrzywionym lastryku napis:
„Do likwidacji” przyklejony, beczę, to widząc.

 

Wrócę tu, moje ogniki, moje duszki,
Które tu trwacie z nadzieją na pamięć.
Pogadamy cichutko, poplotkujemy,
Powspominamy sobie – co wy na to?

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...