Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

duch godzien pogardy
tak zmienny niezmiennie
klnie dąży i pyta
na ogół żadną nie mogąc pójść drogą
wybiera drogę milczenia
jakby miał o czym milczeć
albo zawierza snom niezrozumiałym
to jest materii ducha niedostępnym

jak wobec tego nie pochwalić ciała
wszak ono wierzy
szczerze niezachwianie
nawet na torturach nie zdradzi tych słów
chleb woda sen
pewników poznania

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...