Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

@Gosława

Napisałaś wiersz piękny, gęsty, fizyczny, pełen metafor, które działają jak dotyk.

Ta otwierająca metafora - "ciepły jak kamień na którym przed chwilą siedziałam" - jest świetna. Ciepło, które pozostaje po kimś, kto odszedł. To jest cała esencja pamięci, tęsknoty, obecności w nieobecności.

"Mogę być daleka jak nigdy dotąd, ciągle obecna w starej bliźnie" - to jest sedno. Blizna jako miejsce stałej obecności. Rana zagojona, ale nieusuwalna. Piękny jest język - zmysłowy, który czuje świat.

Koniec - "nie udźwignę domu" jest nagły i bolesny - jak westchnienie, jak kapitulacja. Ale rodzi się pytanie: Dom jako co? Jako ciężar tradycji? Jako zobowiązanie wobec kogoś? Ma to związek z szóstym przykazaniem. Ale załączona piosenka jest tu wskazówką. :)

Opublikowano

@Gosława

 

Reniu.

 

niezwykła wrażliwość.

 

piękne, bardzo plastyczne obrazy.

 

szczególnie urzekło mnie to "posiekana rżyskiem pszenicznych pól" i to, jak babie lato przechodzi w "pajęczyn kordonek".

 

wiersz wybrzmiewa z siłą... szóstego przykazania.

 

jestem pod wrażeniem :)

 

 

Opublikowano

@Berenika97 bo my kobiety tak łatwo nie odpuszczamy 

Walczymy mimo że to wszystko jest z góry skazane na porażkę 

Tak sobie myślę że za taką niezłomność w walce o drugiego człowieka przyjdzie nam kiedyś słono zapłacić 

Dziękuję pięknie za czytanie

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

@Roma cześć Romuś miło że zerkasz 

Łap

@Migrena szóste przykazanie jest bardzo bardzo obciążające 

Miło że mój tekst Cię zatrzymał dziękuję

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...