@Annna2Dziękuję, Aniu.
Bywają takie lata. Wiesz, nie lubię upałów, a poza tym przy zmiennej aurze jest ciekawiej. Dla wierszy ;)
oboje nasyceni nocną grą
witają nas rano jej gesty
dotykamy się stopami w
kuchni oddzieleni stołem
rozmawiamy o nowym dniu
uśmiechamy się do dzieci
jednak myśli nas zdradzają
kusząc powtórzeniem nocy