Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

 

cement we włosach
pył w nozdrzach
gardle
jeże budują dla siebie parter

 

okienka w błękit
szelest nad dachy
w pułap nad marność
lecą kasztany

 

ludzik z zapałek
oparzył dłonie
szramę na udzie
woskiem obłożył

 

znowuż spokojnie  
czeka w jesieni
na święto wszystkich
darów dla ziemi

 

tam tylko w ścianach
aż kolorowe
tak jak w Port-au-Prince
gustuje człowiek

 

przy dawnym płocie
rząd nowych kwater
urna przy urnie
stać będzie bracie

 

 

 

 

 

 

Edytowane przez wierszyki
ach (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

@wierszyki

Ten wiersz jest pełen kontrastów między zwyczajnością a katastrofą, między codziennością a śmiercią. Obrazy są poszarpane, czasem brutalne, czasem delikatne – przypominają notatki z ruin, z pogorzeliska, ale też ze zwyczajnej jesieni.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Nie wiem tak szybko. Może i tak. 

Jest tu obraz  rozbudowywanego cmentarzyka z pewną historią o rzędy bloków na urny, które będą (częściowo już tak jest) okalać. Trudno to opisać jeśli ktoś czegoś takiego się nie spodziewa w naszym otoczeniu. Zaskakujące. Pzdr

   

Opublikowano

Nie znałem takiego cmentarzyska na urny, ale groby są bardzo drogie, więc zapewne to jest przyczyną. W Polsce nie wolno (chyba jeszcze) prochów rozsypywać, ani trzymać w domu, więc to też jest przyczyną. Zastanawiam się skąd pomysł tytułu. 

Pozdrawiam

Opublikowano (edytowane)

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Dziękuję za komentarz :)

To są takie piętrowe krypty jedna nad drugą tworzące jakby ściany czy bloki oczywiście aby zaoszczędzić miejsce. Spotkałam się już w kilku miejscach z tym.

Akurat mój cmentarzyk jest bardzo malutki, powstał na obrzeżach miasta przy szpitaliku wojskowym powstałym w czasie IWS.

Jest tu kilka ciekawych grobów, jak długo będą trudno powiedzieć, bo podlegają zwykłym procedurom związanym o opłaceniem kwatery.

Dosłownie przebudowują płot wstawiając te bloki na urny. Być może jest to jedyne możliwe rozwiązanie w każdym razie robi to trochę wrażenie to przygotowanie na nagły wzrost wielu nowych użytkowników trochę jakby już umarłego cmentarzyka.

Może się spotkasz z czymś takim w listopadzie.

 

Co da Haiti to ma raczej swój czas bardzo niespokojny o ile mogę to wogóle wiedzieć 

Z dość niecodzienna jak dla nas kultura w tym obszarze związanym z wiarą w życie pozagrobowe.

Ścian w owym mieście to taki dość znany obrazek. Tutaj np:

 

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Moze dziwne skojarzenie. No ja nie twierdzę. Że potrafię pisać wiersze. Po prostu chyba muszę to robić :)

 

Pozdrawiam dziękuję Marku.

Mój grób - przepraszam to brzmi strasznie ale to mały grób na kilka jeszcze urn - jest właśnie pod płotem. To może będzie tak jakby na parterze pod tą ściana.

 

Po prostu często to miejsce odwiedzam.

Pzdr

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Edytowane przez wierszyki
. (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

@Marek.zak1 W Polsce można rozsypywać prochy - na morzu.

Na pewno kwestia ceny jeśli chodzi o powstawanie bloków na urny. Wszystko drożeje, nawet śmierć ;)

Często obecnie korzysta się z tego, że urny są małe i wkłada się je też do grobu kogoś z rodziny (niekoniecznie dużego grobowca, tylko grobu o normalnych gabarytach). Nawet nie trzeba zdejmować płyty, grabarze wykopują niewielki otwór gdzieś z boku i wkładają urnę.

Tanio i rodzinnie, jeśli można to tak określić.

 

Opublikowano

@iwonaroma O morzu nie wiedziałem, ale to jest myśl. Ciekawe o "dołożenie" urny do kogoś z rodziny. To powinna być tania wersja, a nie chciałbym obciążać rodziny kosztami. bo wolę, żeby spożytkowali kasę na inne sprawy. Z drugiej strony to spalenie mnie nie rajcuję i wolałbym oddać moje ciało do badań, szkoleń itp. Chciałbym zrobić coś dobrego po śmierci. 

Pozdrawiam

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Co zrobią z prochami, gdy nikt już nie będzie opłacał miejsca na cmentarzu?

Pozdrawiam Iwonko.

Można oddać na cele do badań. To chyba trzeba jakoś tam sobie za życia prawnie ustawić 

 

 

 

Przepraszam. Że się tak wtrącam :)

;)) 

Milego

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

@Marek.zak1 :) Oczywiście, pozostawienie ciała do badań - chwalebne. Ale przy kremacji jak też zwykłym pochówku Twoje ciało też się przyda - jako wspaniały nawóz (sorry ;)). Popatrz, jak pięknie na cmentarzu rosną drzewa...

 

@wierszyki Agatko, Twoje wtrącanie się jest bardzo kulturalne i sensowne. Nie ma za co przepraszać:) Również pozdrówki 

 

 

 

 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...