Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Po siódmym dniu tygodnia wiedziałem;

Nic się nie zmieni, a życie przegrałem.

Wszystkie kwiaty w domu uschły,

A mój mózg wydawał się być pusty.

Na stopniach w dół się zawahałem,

Chyba do piekła iść nie chciałem.

Tak każda gwiazdka mała na niebie

Ginie w swym ogromie i pięknie.

Umarłem ja, coś niby wielkiego;

Zakończył się okres życia biednego.

 

A kiedy to wszystko stanęło w mogile,

Mi pozostało się modlić na siłę.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...