Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Historia edycji

Należy zauważyć, że wersje starsze niż 60 dni są czyszczone i nie będą tu wyświetlane
Nata_Kruk

Nata_Kruk

 

          Rozmarzona jesień

 

 

Sunie powoli, lecz własnym rytmem,              
popieści słońcem, burzą rozbłyśnie.
Zmierzchom zostawia markotne chwile,
głowić się nie chce, zbyt wiele tychże...

 

postanowiła - nie myśleć wcale,
wszak szereg zdarzeń i tak już w planach.
A gdyby - cudem - wszystkie poplątać,
czy na supełkach (s)pokój zostanie...

 

Wie - to utopia - pomarzyć może,
lasy już stroi rdzami jesieni,
w letargu zwierzę nieokiełznane,
które podobno tęskni za domem.

 

 

 wrzesień, 2025

 

 

 

Nata_Kruk

Nata_Kruk

 

          Rozmarzona jesień

 

 

Sunie powoli, lecz własnym rytmem,              
popieści słońcem, burzą rozbłyśnie.
Zmierzchom zostawia markotne chwile,
głowić się nie chce, skoro ich tyle.

 

Postanowiła - nie myśleć wcale,
wszak szereg zdarzeń i tak już w planach.
A gdyby - cudem - wszystkie poplątać,
czy na supełkach (s)pokój nastanie...

 

Wie - to utopia - pomarzyć może,
lasy już stroi rdzami jesieni,
w letargu zwierzę nieokiełznane,
które podobno tęskni za domem.

 

 

 wrzesień, 2025

 



×
×
  • Dodaj nową pozycję...