Mój świstak powiedział mi wczoraj
Zginął Charlie Kirk.
— Kim on był?
Rozmawiał z ludźmi na uniwersytetach,
przejawiał katolickie poglądy,
co nie miało aż tak w tym znaczenia,
bo świat jest okrągły.
Że żywi są święci, po świecie chodzą.
Głos mają łagodny. Nie gardzą rozmową.
Łagodni pająkom, potrafią się bronić.
Ćwiczą się w zapasach, pełni męskiej roli.
Chcą ludzkiej rodziny przeciwni zabiegom,
by życie uszczuplić.
Zastrzelili jego.