Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

przyjaźń zielonolistna


Rekomendowane odpowiedzi

milczysz

kolejne przesłuchanie
nic nie wniosło do naszej znajomości
paradoksalnie naginam się do ciebie
wierząc w alchemię istnień

zielona nadzieją

zaciemniasz obraz
niejednostajnie
myląc drogę światłu

pod rzęsami
ten sam chłód


nieco gruboskórny
w dotyku
oddychasz
fakturą pod palcami

i ja w słojach zamykam istnienia
licząc lata odstane na półkach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...