Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Błękitny czarodziej zdarł ze mnie koszulę
Uwolnił moje piersi

I wyrwał mi serce z korzeniami

... inaczej sobie wyobrażałam nasz
pierwszy raz ...



Pozwoliłam mu gwałcić moją duszę
W imię prawdy


Straciłam niewinność
- mam jeszcze jego słowa

będą moimi zakładnikami
w godzinie obojętności





A gdy przyjdzie do mnie z misją pokojową
Gotowy spłonąć na stosie
Za innowierstwo

- oddam mu je z nawiązką



I królestwu naszemu nie będzie końca.

Opublikowano

Caly wiersz do mnie nie trafia[moje subiektywne odczucie]ale''Stracilam niewinnosc-mam jeszcze jego slowa''jest idealne!naprawde!to wiersz w wierszu moim zdaniem bardzo wymowne i celne pozdrawiam v v

Opublikowano

No i dziekuje Ci wlasnie za te sugestywna opinie. Lubie wiedziec co i jak dziala w tym co pisze na inne osoby. Chocby to byla jedna fraza - warto. A ze moj myslotwor nie trafil do Ciebie jako calosc - rany, przeciez nie musial, wiadomo. :) Pozdrawiam rowniez.

Opublikowano

tajemnicza kl.. ;) Powiem Ci, ze jest mi milo bardziej nawet z tego powodu, ze odkrylas rozne wartwy (za kazdym razem cos innego) niz ze Ci sie spodobal, choc nie ukrywam, ze takie opinie sa tu rzadkoscia jesli chodzi o moja tworczosc. Ale ja wychodze z zalozenia, ze jak ma do kogos dotrzec to dotrze i zalezy mi na takich wlasnie osobach - nie czekajacych na gotowe rozwiazania, "skroty" i proste schematy tudziez kreowanie sie na intelektualnego tworce. Pozdrawiam i zycze sprzyjajacych "wiatrow" ;}

Melubrium

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @wierszyki Wierszyczku, na tym innym portalu jest babeczka z beja, to bardzo sympatyczna osoba. Zajrzyj na forum do wątku z jej zdjęciami.   Przytulam mocno i płaczę razem z Tobą. Solidarnie. Czasem trzeba sobie popłakać i wyrzucić ból egzystencjalny.   Trzymaj się Dziewczyno ciepło i myśl pozytywnie, uśmiech potrafi pomóc.   Do nastęgo poczytania

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

       
    • @Wiesław J.K.   Ładna bajeczka.
    • @wierszyki "Powiedz mi", czy masz jakiś szczególny sentyment do zapisu paragonowego? Jeśli to dla Ciebie ważne, to milkę i ani mru mru.   Miniaturka nr 1. 4891 Bardzo intrygujący tytuł. Może jest jakaś korelacja z treścią, ale tego nie wiem. Znalazłam to -->

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      ? Ciekawa miniaturka, ale mam ale, jednak z uwagi, że szybko się denerwujesz i bierzesz zbyt do siebie niektóre rzeczy siedzę cicho.   Tak wogle to od kilku dni mam strasznego globusa

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Rano jest ok, a później mózg mi puchnie i omal nie wybuchnie   Miniaturka nr 2 Omówiona.   Miniaturka nr 3 Pomyślałam o Synku, Piotrusiu.

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        Dzieci bardzo szybko dorastają, chyba szybciej, niż kiedyś. Za dużo internetów i są mocno przebodźcowane.   Pozdrawiam wierszyki :)      
    • Dobrze jest kończyć dzień w łóżku - tak czy inaczej... Pozdrawiam :)
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Dziękuję:))   Trochę jestem straszna, to prawda :) Bardzo mnie zaskoczyłaś. Jestem zwykłą starszą panią.  Która ma pustą skrzynkę, bo od lat nie mam stałej pracy ani zdrowia do podjęcia jej na pełny etat. A ponieważ pracowałam kiedyś dużo, trudno mi żyć w zupełnej izolacji. Zmagam się z depresją lękową ale nie biorę leków. Zamiast tego uspokajam się gdy piszę. Ten wierszy terapeutyczny to był taki właśnie dzień na ncaly dzień płaczu. A dziś i wczoraj jest dobrze. Nawet kilka rzeczy zrobiłam dodatkowo niż zawsze Dopadło mnie tak. Bo przez 10 dni chodziłam do ojca koleżanki. Który pomału odchodzi. Teraz już jest w szpitalu. Dlatego mam już znowu wolne. To rozbija mnie totalnie. Ale zawsze jakieś zajęcie. Poza tym teraz chłopcy grają w siatkówke a mąż zbiera się do pracy, bo o takich właśnie dziwnych porach. Przygód osobistych nigdy tu nie szukałam. Wsparcia. Nie przyznając się do tego. To zbiór wierszy osoby 50. bez pracy. Niepotrzebnej niewidocznej w systemie. Dlatego piszę w imieniu wszystkich. Których nie ma. A inna sprawa czy potrafię. W każdym razie to prawdziwe. Pozdrawiam i dziękuję tak czy inaczej za wszystkie wygłupy :)   Pa    
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...