Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Jeżdżę zawsze tą samą drogą 

na zakolu rzeki toczę koło

i nie mogę opanować ciężaru.

 

Przyodziany w czarną szatę

wypowiadam ciągle te same słowa 

kierowane do tych samych ludzi. 

 

Donośnym głosem mówię

i używam prostych słów 

znikąd nie wyszukanych. 

 

Daleko sięgam wzrokiem 

i wysoko mierzę, pod księżycem 

codziennie chodzę na spacer.

 

Ciężkie wozy zwierzęta ciągną 

nikt ich nie prowadzi 

same wiedzą dokąd iść. 

 

Po dusznym dniu zacznie

padać deszcz, przechodnie chowią się 

pod wysokimi drzewami.

 

Pod złamaną gałęzią na zakolu

rzeki zostawiłem koło 

bo ktoś potrzebował pomocy.

 

Wielcy mówcy dużo mówią 

ich słowa zostaną schowane 

po między kartami ich dzieł. 

 

Nikt nie chce ich słuchać 

wśród pięknych słów 

każdy znajdzie cos dla siebie. 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...