Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

obudziłem się zadowolony

poszedłem do kuchni tam

czekała kawa którą lubię

żona się uśmiechała

 

nagle zadzwonił telefon

i wszystko szlak trafił

bo znajomy powiedział 

że nasz kolega nie żyje

 

ten który życiem się cieszył

nigdy nie narzekał zawsze

był szczery gdy była potrzeba

umiał pomagać był sobą

 

zapytałem co się stało przecież

nie chorował nie palił nie pił

znajomy wyraźnie powiedział 

zasnął i się nie obudził

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...