Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Ciągle w tej samej rzece,

z której wyjść mogę — nie chcę.

Ciągle w tej samej rzece,

płynę po nowe dni — jeszcze.

 

Dziękuję Panie za brzegi strome,

za wyspy, na których chwila kwitnie.

Dziękuję Panie za wiarę w Twój nurt,

za horyzont meandrów ważnych —

wybitnie.

 

Doceniam słowo, ten splot gęsty,

Twoje światło: bez limitu, bez końca.

Idę do Ciebie, szukając siebie,

a każda z dróg wiedzie do Ojca.

 

Ile dasz Panie, tyle wezmę,

bo szczegół to rok, czy godzina,

wobec Ciebie, ja w drobinie drobina,

która dalej dzięki Tobie sięgnie.

 

 

Za każdą dziękuję Ci pogodę,

za miłość, jej skwar i ochłodę,

za szczęścia niepewne, ulotne,

i usta.. jak zwykle samotne.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...