Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

 

 

 

Kiedy po Warnie młody krzyżowiec
ducha wyzionął na polu chwały
skuteczną byłaś Ante-murale
choć hufce Twoje ginąć nie chciały.

Związał swój los w Ars bene moriendi
blisko domostwa ciało zostawił
nim zamknął oczy dziadki przygarnął
i białogłowie obejście darzył.

Nie każden godzien Castrum doloris
zwinąć chorągiew westchnąć nad grobem
gdy kompan szablę w pospiechu złamał
i rzucił w bagno w odległym lądzie.

Tworząc na stepie legii kurhany
Diabeł w szlachcica przebrań przebiegle
lub Niemcem widzisz żydowskie łachy
namiestnik piekieł Boruta z Łęczyc.

Zaprzągł diablików w cugle ubranych
pędzi ten orszak nad połoniną
w Diariuszach chwała spisana czernią
Non omnis moriar w niebiosa płyną.

W tym Epitafium zgrabnie schowane
i wspomną jeszcze na kartach Sylwa
lub w Stemmie herb twój wzniośle opiszą
jak przed wiekami zagrzmisz bitewnie.

Na chwałę swoją postawisz wieczną
do serca pałasz przyciągniesz rzewnie
srebrzyście spłyniesz na krańce Świata
wtedy w Vistuli stopy zatrzymasz.
 


Pomna zasług Twych potęgą
zasiej w ludziach swoją wiarę
by odkryli Twoje piękno
i psubratów moc zwalczali.

 

 


 

Edytowane przez Robert Witold Gorzkowski (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

@Annna2 tak to prawda teraz nawet uśmiech życzliwości jest przyklejony do twarzy dopóki nie okradną ojczyzny, w dzisiejszych czasach nikt już nie pamięta o honorze.  Dziękuję Aniu

@Marek.zak1 to też prawda 123 lata niewoli zrobiło swoje. Dzięki Marku

@Berenika97 dziękuję za przeczytanie bo generalnie nie spodziewam się tutaj wielu czytających

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

@Marek.zak1 to też prawda 123 lata niewoli zrobiło swoje. Dzięki Marku

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • to ja zaprosiłam ją do tańca to ja umiłowałam jej twarz pierwsza wreszcie spuściłam się z kagańca moja twarz coraz krwawsza jej stopy zbliżają się do moich a moje biegną do niej   pierwsze kroki jak w walcu z gracją, uczuciem, napieciem jest moim promieniem… brzydkim uczucia oddaniem  albo wiecznym schronieniem? jej dłoń koścista ściska moją a moja ściska jej   powoli krok za krokiem powoli nic popłochem jej twarz emanująca zimnem zawsze była moim życzeniem  coraz szybciej coraz zgrabniej jej usta bliżej moich moje usta bliżej jej     i tak w naszych szaleńczych tańcach nawet nie zorientowałam się kiedy to ona zaczęła prowadzić  i już niczym nie różniłam się od niej i nagle zaczęłam żałować mojej propozycji żałowałam że to jedyny taniec którego się nauczyłam Umarłam w żałosnym popisie umiejętności ruchu
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Pozostaje pozostać  na nieokreślonej krzyżowce :)
    • @Leszczym  Michał ująłeś kłusownictwo z innego punktu widzenia i ma ono pełne uzasadnienie. Kłusownictwo obok nielegalnego polowania na zwierzęta to również naruszanie własności intelektualnej, którą mogą być dzieła sztuki, przekraczanie ustalonych reguł w biznesie, to wszystko mieści się w ramach kłusownictwa. Dziękuję za ciekawe podejście do tematu. Trzymaj się cieplutko.:)
    • Podobał mi się ten rok  Był łatwy trudny mądry bzdurny Zimny gorący senny męczący Szczery kłamliwy odważny wstydliwy Pełen pozornych kontrastów    Podobał mi się ten rok  Gdzie jawa spotkała się ze snem  Gdzie dusza opuściła ciało  Gdzie myśli nigdy nie wyszły  Przez zaciśnięte w bólu zęby    Podobał mi się ten rok  Nie chcę cię, wypuść mnie ze szponów Wpuść mnie, rozerwę cię na strzępy Daj mi się, przestań w końcu cierpieć Pragnę cię, stańmy się jednością    Stoję przed lustrem, to nie ja  Nie poznaję tych krzywych z rozpaczy oczu Tego wysuszonego zdechłego spojrzenia Tego pełnego syfu niby półuśmiechu  Tej duszy wołającej o pomoc    Stoję przed lustrem, widzę siebie Poznaję te stare, zmęczone oczy To stęsknione uczuć odbicie źrenic Tę duszę pokrytą ścierwem blizn Podobał mi się ten rok. 
    • @Christine Widzę, że się uniosłaś. To dobrze. Gniew dobrych ludzi potrafi zmienić bieg historii.  Jednakowoż, nadal podkreślam, że to nie oskarżenie tylko przyjacielska rada dla ludzi, którzy niespecjalnie dobrze piszą i chociaż przez chwilę chcieliby się ogrzać w cieple pozytywnych komentarzy. Niech wiedza o możliwościach gpt zagości tu na stałe. Wyrównajmy szanse dla mniej zorientowanych technologicznie żeby też zaznali chwały.  Wierzę, że kiedyś zrozumiesz, że to, co się tu dzieje, jest projektem na wskroś humanistycznym. Ale jeszcze nie dzisiaj, nie jutro, nie pojutrze i nie popojutrze (licence: Raz Dwa Trzy, chyba).
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...