oczywiście że pustka!
w nią można wszystko
też ciebie i mnie
i rozrośniemy się
w cały świat!
a nic
to tylko
twardy czarny punkt
nierozszczepialny
samotny do bólu
nikogo nie przyjmie...
dopiero piekło wspomoże
rozgrzeje do czerwoności!
na koniec popiół...
w nim drobinki bieli...
nutki nadziei...