Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

dedykuję Starcowi

 

Bywa, że uda złapać szczęście

i człek się czuje w niebo wzięty,

a świat wygląda zaraz piękniej,

jest kolorowy jakby lepszy.

 

Lecz z czasem wszystko powszednie,

aż w końcu szczęście nam doskwiera.

A człek szczęśliwy wcale nie jest,

bo szczęście pryska sobie nieraz.

 

Więc jeszcze chwilę na myślenie;

czy my umiemy pielęgnować,

to nasze szczęścia wciąż doceniać

podziwiać stale czar i powab?

 

 

Edytowane przez Jacek_Suchowicz (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

@Jacek_Suchowicz Podoba mi się to spojrzenie. To, co przynosi szczęście,  opatruje się z czasem i powszednieje, ale też przykładamy do tego swoje ręce i nie dbamy o to, co nam dała natura. Wystarczy przejść się po ulicy, albo po plaży. Czy to dbanie wystarczy, żeby szczęście trwało wiecznie, tego nie wiem, ale  praca nad sobą, związkiem szczęściu pomaga, a jak ktoś ma do tego szczęście, przeważnie może się swoim szczęściem cieszyć długo. Pozdrawiam

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...