Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

 

 

Autorzy:

Tekst - Michał Leszczyński

Rozmowa z AI - Krzysztof Czechowski

Muza i głos - AI

 

Miodzio

 

Ref.

Nasz pszczelarz to nygus, nie dba o pszczoły

wpuszcza nas pszczółki w pola dużych niewygód

tymczasem tęsknią nasze sentymenty do lawendy

dajcie nas czasem na pastwę słodyczy

tak, tak, taki nietakt

 

Pszczelarze wpuszczają pszczółeczki na łączki

ciesz się gdy trafem pofruniesz na lawendę

martw się gdy poślą ciebie w pola niewygód

zza znoju ogólnie marnawe słoiki wychodzą

 

Słoik miodu o nazwie lawendowy brzmi dumnie

wbrew pozorom niezbyt tu cennym goryczom

smaczniejszy jest o niebo ponad stanów stołu

co najwyżej przypilnuj gorzkawej nuteńki ostu

 

Miód o niezbyt ładnej nazwie swoisty i pokątny

wydaje się być światu zanadto przekątnym

za bardzo skrzywisz się wobec tego niesmaku

suma skrzywień w człowieku na dłużej zostaje

 

Ref.

Nasz pszczelarz to nygus, nie dba o pszczoły

wpuszcza nas pszczółki w pola dużych niewygód

tymczasem tęsknią nasze sentymenty do lawendy

dajcie nas czasem na pastwę słodyczy

tak, tak, taki nietakt

 

Piosenki nie nadają się do udzielania porad

mogą być co najwyżej jakąś drobną sugestią

w muzyce jest jak na dyskotece disco co kto lubi

powinna panować tutaj ogromna nuta szaleństwa

(tu nie chodzi wcale o konkretne formy rozsądku)

 

Twój taniec jest jak miód na moją duszę

ratuje tu sumienie przed giga przefałszami

że bawić się nie można że świat zbyt srogi

złym nastrojom trzeba tutaj podstawiać nogi

(albo dorabiać im jeszcze większe rogi)

 

Wręczę ten miód płochej pięknej dziewczynie

ażeby ze mną została na pokolację prokreację

miodku dam jej tylko ciut ciut tak tak dla smaku

istotna jest tutaj troska o szumne aktywa nocy

 

Ref.

Nasz pszczelarz to nygus, nie dba o pszczoły

wpuszcza nas pszczółki w pola dużych niewygód

tymczasem tęsknią nasze sentymenty do lawendy

dajcie nas czasem na pastwę słodyczy

tak, tak, taki nietakt

 

Miód jak wiersz ma długi termin przydatności

miód niczym wiersz cena wcale nie najmniejsza

pajdy z miodem są jak ta płyta z arcymuzyką

kanapka ta powinna różne gustowania zadowolić

 

Ref.

Nasz pszczelarz to nygus, nie dba o pszczoły

wpuszcza nas pszczółki w pola dużych niewygód

tymczasem tęsknią nasze sentymenty do lawendy

dajcie nas czasem na pastwę słodyczy

tak, tak, taki nietakt

 

 

Edytowane przez Leszczym (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

@Roma O miło Ciebie widzieć. Miałem notabene kiedyś w jednym z miejsc pracy koleżankę o ksywie Roma :)) Widzisz tu jest kłopot z AI. To kłopot, że trudno zmieścić wersy w utwór 4 minutowy. Więc jest nieco skondensowane. Też myślę, że można byłoby ten song dużo wolniej potraktować :)) Zrobiłem. Mam płytę nawet, a tam 15 piosenek :)) 2 miesiące temu kumplowi z bloku odmówiłem pisania piosenek, a 2 miesiące potem napisałem całą płytę nawet :))) Czyli da się, po prostu to możliwe jest :))

Opublikowano

@Roma Może i to pokazuje. Bo naprawdę dużo się da zrobić. Tylko najpierw się nieco rozpisać trzeba. Wiesz popłynąć z tekstem, z frazami, poćwiczyć na wierszach, na prozie, na poezji etc. Trzeba najpierw wypracować sobie warsztat, a potem spoko luz wszystko da się zrobić. Czy to mądre czy głupie, no to inna inszość, ale napisać da się bez problemu.

@Rafael Marius Teraz pomyślę nad marketingiem sztuki, ale w tym to ja jestem noga stołowa albo gorzej nawet...

Opublikowano

@Alicja_Wysocka Tak, to wszystko prawda. Tekst nie jest do końca płynny. Tego nie widać, a przynajmniej ja nie widzę na pierwszy rzut oka i przy pisaniu, ale po tej rozmowie z AI już widać. To trudny tekst. Trochę zgrzyta. No tak wyszło lub nie wyszło, zdarza się. Ale i tak fajnie, że do mnie "wpadłaś" ;)) Tymczasem.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnie komentarze

    • Wspaniały wiersz pobudzający do refleksji… nie mój klimat, ale bardzo mi się podoba
    • @Robert Witold Gorzkowski To głęboki, osobisty wiersz o dwóch kontrastujących stanach ducha. Stworzyłeś poruszający portret wewnętrznej przemiany – tego, jak z harmonii i ciekawości świata można przejść w izolację i wypalenie. Ta symetria między "Sama" i "Sam" jest szczególnie mocna – jak lustro, które odbija to samo życie, ale widziane przez całkowicie odmienne emocje.   Nie ukrywasz pustki, zobojętnienia, tego uczucia "za życia umarły". Pokazujesz nie tylko światło, ale i mrok własnego doświadczenia. Niezwykły jest ten szczegół z kapliczką – w pierwszej części "szczęście wystrzeliło", w drugiej "nikt go nie zauważył". To może najsmutniejszy moment wiersza – ta sama rzeczywistość, ale całkowicie niedostrzegalna dla kogoś, kto stracił zdolność widzenia. Pięknie Robercie!   
    • @MigrenaSerdecznie dziękuję! :))
    • @Klip Fajne :) Tu mamy problem natury semantyczno-ortograficznej, bo chcemy powiedzieć, że oni się "zczytują" i tak by było poprawnie; ale nie byłoby tego smaczku semantycznego, skojarzenia ze szczytowaniem, więc neologizm "sczytują" jest celnym kompromisem :) a myślę że licentia poetica na to pozwala. Miałem podobny problem parę lat temu w czasach pandemii, kiedy napisałem coś takiego:    W pewnej wsi mieszka jedna Marlena, Która wcale nie chce zgodzić się na Żadną inną szczepionkę Oprócz zczepionki z Bronkiem, No bo swojskie on ma mRNA!   i też nie bylem pewny, jak skojarzyć szczepionkę z zczepionką... Ale wierszyk się i tak spodobał.     
    • Patrzę przed siebie i widzę tylko przepaść. Nogi plączą mi się, lecz nie mogę upaść.   Czuję ucisk w moim sercu, Zimnym jak kula lodu, Która nie stopi się nawet na żarzącym słońcu.   Gotuje się moja krew, Gotują się żyły. Trwoga. Jedyne co moge teraz zrobić to uronić łzę. Cienie ciągną mnie ze sobą. Widzę ćmy.   Jest ciemno, Trucizna płynie już w moim ciele, Bólu nie da sie powstrzymać. Topię się.   Mój krzyk o pomoc nie jest już słyszalny, Więc cicho mówię: „Nienawidzę Cię".
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...