Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Oczywiście, że miało! Naprawdę nie wiem jak ono tam się znalazło. Właśnie przejrzałem historię edycji i go tam od początku nie było, pojawiło się dopiero w ostatniej wersjj, chociaż mógłbym przysiąc, że go tam nie wstawiałem.

 

Da

 

Dziękuję :)

 

Pozdrawiam ją również.

Opublikowano

Bardzo ciekawie "podprowadzona liryczna "zaczepka" w stronę tajemniczego czytelnika, który rzeczywiście nie wiadomo po co czyta.

Może w tym, co czyta (musi czytać) brakuje mu właśnie takiego miłego przerywnika. Fakty dzieją się same,

Z naszym ledwie udziałem,

Oby tak jak najdłużej,

Pozostawiać naturze

To co nagłe i groźne.

Wiersze Twoje przeróżne.

 

W pier. zwrotce wg mnie niezgodność czasu.

Lepiej byłoby w ciszę.

Pzdr. :)

 

 

Chociaż z drugiej strony taka forma uruchamia pewnie bardziej wyobraźnię :)

 

Opublikowano

Wydaje mi się, że jest to kolejny, udany zresztą,  wiersz z cyklu życiowych reminiscencji i rozliczeń podjętych decyzji przez peela. Parafrazując fragment ostatniej zwrotki - mogto być lepiej, ale też gorzej, bo nigdy nie wiadomo. W filmie "Peggy Sue wyszła za mąż" też było o tym. Pozdrawiam. 

 

Opublikowano

Ileż razy robimy coś, wiedząc z góry że nie ma to żadnego sensu. A jednak jakaś siła popycha nas do tego. Czy jest to cicha nadzieja  z góry na klęskę skazana?

Trochę mnie to "sikanie" poirytowało, ale to już tylko takie osobiste odczucie czytelnika.

Pozdrawiam

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Mrówki rudnice w sytuacji zagrożenia strzykają z odwłoka kwasem mrówkowym, która to czynność, gdy byłem dzieckiem, jako żywo przypominała mi sikanie, aczkolwiek sikaniem w dosłownym sensie oczywiście nie jest. Mrówki oczywiście też gryzą, w związku z tym doszedłem do wniosku, że ta zwrotka nie jest koniecznie konieczna i ją poprostu usunąłem. Wyleciała mi przy tym walaca się ściana, ale wydaje mi się, że to też wyszło tekstowi na dobre. 

Dzięki za tę uwagę.

Pozdrawiam. 

 

 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Berenika97... mogłam się chyba spodziewać, że pojawi się uśmiech... :) ale to dobrze.                              'Kontraścik' jest, a ja podziękuję Ci za.. sugestywny. obraz.. @Sylwester_Lasota... za.. sprawnie prowadzone słowa.. dziękuję.                             Nieco hermetyczna narracja.? hmm.. czy ja wiem, chyba nie ponad "normę".                             Tutaj naprawdę niewiele się dzieje... @Natuskaa..... bajkowo.?. niech tak pozostanie. Lubię waniliową herbatę, a motyle, wiadomo,                                        cudowne duszki natury. Miło mi, że zaszłaś ze słowem. Dziękuję @Alicja_Wysocka... a żebyś wiedziała, to zmyślątko poukładałam, żeby wspomnieć o czymś, co                                    ważne dla mnie. Takimi wagonikami może się bawić zarówno kobieta, jak i facet... :)                             Dziękuję za słowa. @andrew... oczywiście, każdy z nas ma swój własny świat, a w nim... równiny, górki, albo smętne                             doliny... cały to się przy tym uczymy. Dziękuję za wizytę. @Annna2... tak Anno, błogiego spokoju, wręcz sielanki.. :) wszyscy potrzebujemy od czasu do                                 czasu. Dziękuję.   Drodzy Goście... raz jeszcze dziękuję za zatrzymanie się u mnie ze słowem oraz                               za chwilkę na przeczytanie wiersza.                              Ślę..zbiorowe.. serdeczne pozdrowienie.    
    • @Nata_Kruk  taki błogi spokój jest najlepszy, nie myśleć- odlecieć w chmury choćby przez chwilę. Nad głową aromat waniliowej herbaty i. Uwielbiam aromat wanilii.
    • @viola arvensis  wiesz, kiedyś okłamaliśmy Mamę. Nie powiedzieliśmy jej że odchodzi. Do dziś to pamiętam i do dziś myślę czy stało się dobrze( mówiliśmy że wyzdrowieje). Nie wiem. Bo może jest granica- którą każdy człowiek może znieść, przyjąć. Nie wiem. A w życiu wolę najgorszą prawdę, niż najpiękniejsze kłamstwo
    • @Tomasz Goraj  łał! Jestem pod wrażeniem. verba volant, scripta manent- myślę, że Twoje pisanie zostanie na zawsze.
    • @Nata_Kruk dziękuję @Berenika97  dziękuję za obszerny komentarz i bardzo dobry. Tak, smutne to. A przecież Rosja też go wygnała.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...