Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

a co może ego spuszczone ze smyczy

w tym lesie głębokim drzew cienie policzyć

i grzyby pozbierać jeżyny skosztować

oraz malin narwać - nalewka gotowa

 

że trochę pocierpi przez mrówki w malinach

a smaku słodkości już nie zapomina 

w tęsknoty ukryje w bardzo zgrabnych słowach

by wrócić kosztować napawać rozpływać

:)))

 

  • 3 miesiące temu...
Opublikowano

@Dominika Moon

To opowieść o tym, jak ego – dzikie, niesforne, łaknące wolności – w końcu samo się gubi i upada. Dopiero po krzyku, po konfrontacji, może wrócić. To wiersz o wewnętrznej walce człowieka z samym sobą – o ujarzmianiu tej części, która chce wszystko brać siłą, a kończy poraniona i upokorzona.

A zarazem 

można czytać jako uniwersalną opowieść o ego – od buddyzmu po psychologię Junga i chrześcijański mistycyzm. W każdej tradycji powraca ta sama prawda: ego, kiedy puszczone samopas, pędzi ku samozniszczeniu; dopiero świadome przywołanie może je osadzić i zintegrować. Pozdrawiam:)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...