Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

@Natuskaa

 

Jest bardzo cienka granica pomiędzy elastycznością i relatywizmem - jeśli chodzi o współzawodnictwo na kanwie zawodowej, natomiast: życie w zbiorowej anonimowości jest po prostu emocjonalnym niewolnictwem, preferuję: jednostkowy personalizm empatyczny - oświecony rozum analityczny i Świętą Matkę Natury.

 

Łukasz Jasiński 

 

I kolorowych snów, pani Natusko...

 

Łukasz Jasiński 

Edytowane przez Łukasz Jasiński (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Zbiorowa anonimowość... no ciekawe. A jak myślisz dlaczego jest tak wielu ludzi? Tu przynajmniej jedną odpowiedź można sobie znaleźć, tylko czy własną, czy narzuconą? Może lepiej zastanowić się nad tym - po co oni wszyscy tutaj są?

 

Ostatnio z tymi snami, to u mnie nie bardzo... no ale dzięki.

Renata jestem :) 

Opublikowano (edytowane)

@Natuskaa

 

Tak było, jest i będzie: ludzie to z natury dwunożne ssaki agresywne ze zmysłem stadnym i nie rozumieją istoty człowieczeństwa, dajmy przykład: nie tak dawno ludzie spod tęczowej flagi próbowali wprowadzić własną ideologię, a teraz co? Wiatr Historii wieje z innej strony i próbują wprowadzić zamordyzm katolicki, niech pani zauważy: Marsz Równości i Orszak Trzech Króli - sami przebierańcy, podobnie jest z Przystankiem Woodstock i Pielgrzymkami Jasnogórskimi - piją, ćpają i uprawiają wolną miłość, oczywiście: potem - zaprzeczają - to dwie oddzielne sprawy, natomiast: ludzie inteligentni stoją z boku - posiadają zmysł krytyczny, obserwacyjny i analityczny, już starożytni wiedzieli o tym: większość nigdy nie ma racji, tylko: mniejszość - mądrość... Istotą prawidłowej komunikacji międzyludzkiej jest współpraca, zaufanie i niezależność - wolność, otóż to: jeśli pani pójdzie ze mną do kina, to: kogo tam spotkamy? Rodzinę, przyjaciół i znajomych czy anonimową zbiorowość ludzką?

 

Łukasz Jasiński 

Edytowane przez Łukasz Jasiński (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Są różne mniejszości tak, że z tą mądrością, to nie musi być pewnik. Ze swojej strony nie uważam, żeby anonimowa zbiorowość stanowiła tylko i wyłącznie wypełniacz, bo jak nieraz miałam okazję się przekonać, z tej zbiorowości potrafi się wyłonić jakaś jednostka i całkiem sensownie "zabłysnąć", tak żebym po takim spotkaniu miała nad czym rozmyślać. 

Opublikowano (edytowane)

@Natuskaa

 

Wie pani, pani Renato, iż jestem osobą niesłyszącą - słuch straciłem po operacji na nosie jako dziecko - prawdopodobnie przez źle użytą narkozę, więc: posiadam nabytą niepełnosprawność o stopniu umiarkowanym? Przez niektórych użytkowników jestem świadomie i celowo obrażany jako osoba głuchoniema i autystyczna - jest to generalizowanie i wrzucanie do jednego worka - kategoryzowanie i co pani na to? Nie, proszę pani: jako pogański racjonalista - libertyn i intelektualny biseksualista - uniwersalny - jestem za uregulowaną prawnie aborcją, karą śmierci i eutanazją, także: za wprowadzeniem Republiki Narodowej lub Dyktatury Wojskowej - nie może być tak jak teraz, aby to większość jako głupcy decydowali o życiu mniejszości - mądrości, dodam: głosowałem przeciwko wstąpieniu Polski do Unii Europejskiej i byłem przeciwko wspieraniu Ukrainy, de facto: współczesnej Chazarii - Tamga jest herbem Chazarii, natomiast: Ukrainy - Święty Michał Archanioł, słowem: mam czyste sumienie i nie mam żadnego obowiązku brać odpowiedzialności za wybory innych osób - zbiorowa odpowiedzialność jest zabroniona przez ustawę zasadniczą - Konstytucję Trzeciej Rzeczypospolitej Polskiej i Kodeks Postępowania Karnego, otóż to: wprowadzając uregulowaną prawnie aborcję, karę śmierci i eutanazję - zrobiłbym wtedy naturalną selekcję i około dwadzieścia procent polskiej populacji byłaby zbędna jako element pasożytniczy i niezdolny do samodzielnej egzystencji - budżet państwa nie musiałby na ich utrzymanie wydawać co roku około 25 000 000 000 polskich złotych.

 

Łukasz Jasiński 

Edytowane przez Łukasz Jasiński (wyświetl historię edycji)
Opublikowano (edytowane)

@Natuskaa

 

Teraz rozumie już pani mój punkt widzenia? Dlatego wsparłem pana Karola Nawrockiego na prezydenta Polski ze względu na moje bezpieczeństwo - nie podpisze on nowelizacji Kodeksu Postępowania Karnego w sprawie tak zwanej mowy nienawiści według zaleceń Komisji Europejskiej - nie wprowadzi cenzury, zresztą: używając wobec mnie takich obelg jak "głuchoniemy" i "autystyczny" - to nic innego jak mowa nienawiści i powinna być ścigana z urzędu, a co robi pan Adam Bondar? Dodam: wyżej wymieniony jegomość jest skrajnym lewakiem ukraińskiego pochodzenia - anarchistą i jako Rzecznik Praw Obywatela nie pomógł mi - kiedy zostałem bezprawnie wyrzucony na warszawską kostkę brukową przez Hannę Gronkiewicz-Waltz i trzy lata żyłem jako osoba nielegalnie bezdomna, rozumie już pani, pani Renato? Jest wszystko na odwrót...

 

Łukasz Jasiński 

Edytowane przez Łukasz Jasiński (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

@Natuskaa

 

I biorąc pod uwagę liczbę ludności Polski, to: jakieś dwadzieścia procent (w rzeczywistości mniej - większość po odebraniu świadczeń socjalnych "cudownie" wyzdrowieje) - to jakieś sześć milionów obywateli polskich są zbędni - oni de facto są hamulcowymi, niech pani sama policzy: 

 

- przed Drugą Wojną Światową - około 35 milionów Polaków,

 

- po Drugiej Wojnie Światowej - około 24 milionów Polaków,

 

- podczas przemian ustrojowych - około 40 milionów Polaków,

 

- teraz: około 37 milionów Polaków 

 

i jak pani widzi: my, Polacy, mamy bardzo silny instynkt przetrwania - samozachowawczy, słowem: jesteśmy niezniszczalnym Narodem, dodam przy okazji - nas, Polaków, na całym świecie jest około 100 milionów, proste i logiczne i jasne?

 

Łukasz Jasiński 

Opublikowano (edytowane)

@Natuskaa

 

I należy również wziąć pod uwagę, iż Druga Rzeczpospolita Polska była większa od Trzeciej Rzeczypospolitej Polskiej i tak była przeludniona, szczególnie wśród ludności wiejskiej, robotników i Polaków wyznania mojżeszowego, otóż to: około 35 000 000 obywateli polskich, 270 000 zawodowego wojska i 2 700 000 rezerwy - Druga Rzeczpospolita Polska, natomiast: Trzecia Rzeczpospolita Polska - około 37 000 000 obywateli polskich, zawodowe wojsko - 230 000 i rezerwa - 600 000 i tutaj pani widzi jak funkcjonuje mój umysł - analiza, porównanie i zwracanie uwagi na podobieństwa (to bardzo ważne) i tyle na ten temat.

 

Acha, zapomniałem, Polska Rzeczpospolita Ludowa - zawodowe wojsko - około 130 000, poborowe - około 400 000 i rezerwa - każdy obywatel zdolny nosić broń.

 

Łukasz Jasiński 

Edytowane przez Łukasz Jasiński (wyświetl historię edycji)
Opublikowano (edytowane)

I gdyby pani, pani Renato, była zainteresowana, to: serdecznie zapraszam na moją prozę poetycką pod tytułem - "Obóz wzajemnej adoracji" - wrzuciłem tam w komentarzach najbardziej ulubione moje filmiki artystyczne, jest ich osiem i to nie jest przypadek - niech pani sprawdzi symbolikę wyżej wymienionej liczby.

 

Łukasz Jasiński 

Edytowane przez Łukasz Jasiński (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

@Łukasz Jasińskinie zawsze jest sprawiedliwie. Okolice nosa są chyba szczególnie trudne dla specjalistów, bo niestety zdarza się dużo błędów. Ja jako małe dziecko strasznie się nudziłam w kościele (dlatego też uważam że nie powinno się dzieciom narzucać siedzenia w kościele, bo to jest wbrew ich naturze/ich ruchliwości i ciekawości), ale moja matka nic sobie z tego nie robiła. Pamiętam jak dziś, dokładnie pamiętam w której ławce siedziałam i znalazłam proszę sobie wyobrazić guzik no i co? No i sobie go wsadziłam do nosa, ale... najgorsze było przede mną, bo oto na ostrym dyżurze trafiłam na... no źle trafiłam... tak, że specjaliści w trakcie wyciągania owego guzika skrzywili mi przegrodę nosową tak, że się potem męczyłam przez pół życia... do czasu kiedy w końcu sie odważyłam na jej prostowanie. Gdzieś w okolicy nosa jest trójkąt śmierci z tego powodu leczenie wszelkich urazów w tamtej okolicy jest obarczone dużym ryzykiem. Ale oboje już o tym wiemy... tak samo jak wiemy, że niektóre choroby są nieuleczalne. To są trudne tematy, których nie powinno się zamykać w jednym zdaniu.

 

Dziękuję za dyskusję. Zajrzę do owej prozy.

Życzę spokojnej nocy :) 

 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...