Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

 

Zrobiło się jakoś gorzej.

Przepraszam, bo powinienem napisać, że zrobiliśmy gorzej.

Wszyscy to dostrzegli, no prawie wszyscy.

Rozgorzał kryzys o podłożu historycznym.

Poszły porównania, porównania zawsze idą.

Często wychodzą i jeszcze częściej nie wychodzą.

Trzaskają drzwiami i oknami. 

Jedni Polskę porównywali z peerlem.

Widzieli tutaj zdarzenia rodem z lat

sześćdziesiątych, siedemdziesiątych, osiemdziesiątych.

Drudzy, którzy zasadniczo z państwem mieli więcej wspólnego

dostrzegli podobieństwa z dwudziestoleciem międzywojennym.

Zaczęli się nawet ubierać w podobny sposób, a tam ładna była moda.

Powyżsi w pewien sposób wdali się w spór ideologiczny

w głównej mierze zresztą zupełnie nie do rozstrzygnięcia.

Polska jawi się od dawna sporem konserwatystów. Sytuacja taka. Tacy my.

Byli jeszcze realiści. I osoby niehistoryczne i mniej światopoglądowe.

I osoby które miały znacznie mniej czasu na snucie refleksji i rozważań.

Ci uważali, że rok jest 2025 i mieli przecież bardzo dużo racji.

 

Warszawa – Stegny, 05.06.2025r.

 

Inspiracja - Poeta Rafael Marius (poezja.org). 

Edytowane przez Leszczym (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

@Rafael Marius Tak, mogło tak być, a przekaz dziadków bliższy prawdy. Ale jest też taka powszechna wiedza historyczna, gdzie to był bohaterski czas wielkich panujących. Bo to na ogół jest kłótnia takich nieco udawanych historyków, takich co gdzieś zasłyszą, coś przeczytają, jakaś książka im wpadnie w ręce. Profesorowie historii, wiesz wielcy naukowcy i badacze to raczej powściągliwi są w tego typu strzelankach. Tak mi się wydaje. 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...