Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Rozbiłam ja swoje czarne zwierciadło.
Było nowe, rama nie ta, wypadło.
Próbuję zebrać kawałki szkła.

 

Krawędzie kłują i ranią mi ręce,
A mimo to ja próbuję jeszcze
Zebrać, co tylko się da.

 

Malujesz dla mnie nową taflę,
Teraz dobraną lepiej pod ramę,
Lepszą, niż była ta.

 

Prosiłeś, bym przestała nad tą płakać,
Bym o niej wreszcie zapomniała,
Bo od niej cierpisz sam.

 

A jednak dzisiaj pomagasz mi zebrać
Coś z tamtej, bo widzisz wreszcie teraz,
Że mimo niego to jestem też ja.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...