Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

@Jacek_Suchowicz Ale masz rozstrzał od morderstw po wrotki. 

Trochę się boję, bo jak widzę idąc sobie spokojnie chodnikiem tych wrotkarzy, to skóra cierpnie, albo jeszcze lepsze, hulajnogi. Przecież chodnikiem chodzą dzieci, starsi ludzie. Niewiele brakuje do nieszczęścia.

Wiersz chyba raczej polityczny, a ja na politykę mam taki wpływ jak na pogodę, nie chcę zabierać głosu.

Pozdrawiam, Jacku :)

Opublikowano

@Jacek_Suchowicz Och Jacku, a gdzie,  

 'Odpuść nam nasze winy jak i my odpuszczamy" oraz 'Nie sądźcie, abyście nie byli sądzeni'

Jeśli naprawdę wierzymy w te słowa, to trudno jednocześnie nosić w sercu urazę wobec dzisiejszych ludzi za winy ich przodków. Pamięć o historii jest ważna, warto też pamiętać, że nienawiść nie może być dziedziczona. Odpuśćmy, nie po to, by wymazać historię, ale by nie pozwolić, by nas zatrzymała w miejscu.

Współczesne niemieckie sklepy to nie okupacja, tylko efekt wolnego rynku. Przebaczenie nie oznacza zapomnienia – oznacza wolność ducha.

Takie podejście dziwi mnie,  zwłaszcza, że pochodzi od osoby deklarującej głęboką wiarę, która przecież opiera się na miłości, przebaczeniu i nadziei na przemianę. A tymczasem zamiast ewangelicznego ducha spotykamy gniew, pamiętliwość, a nawet potępienie.

 

Nie zamierzam rozwijać tej dyskusji, ale uznałam, że warto podzielić się tą refleksją.

Dobrego dnia, Jacku :)

 

Opublikowano

Witaj Jacku - 

Może w końcu wypędzimy,

tych co mordowali nas. - ich już nie ma - nie możemy obwiniać obecnego pokolenia

                                           za ich czyny - inne czasy - musimy być bardziej

                                            tolerancyjni - Alicja mądrze napisała w swym komentarzu -

                                                                                                 Pzdr.

Opublikowano (edytowane)

@Alicja_Wysocka

                    Alu Wiara i przebaczenie to co innego, ale zachowanie własnej ojczyzny to istota bycia narodu. Naród musi się rozwijać i mieć własne fabryki sieci sklepów wojsko urzędy i najważniejsze własną niepodległość -niezależność od innych narodów. 

                     Ech Alu poplątanie z pomieszaniem wiara miłość i przebaczenie z zachowaniem niepodległości. Wiara miłość i przebaczenie  owszem ale i naprawa krzywd i rozliczenie czyli zadośćuczynienie - też jest w nauce Chrystusa!!

 

i jak was Kobiet nie kochać za wasze słabości :)))

@Adaś Marek

Pilnujmy się aby nie wejść w szkodę:))))

Dzięki Adamie

Edytowane przez Jacek_Suchowicz (wyświetl historię edycji)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • jestem dla ciebie objawieniem  wszystkich cnót  gotowych na lizanie    choć myję okna niedbale  i czasami zapomnę że skupianie uwagi na sobie  jest dla mnie uciążliwe    a moje usta się czerwienią  bardziej niż wczoraj  tylko w miękkim półcieniu  twoich wątpliwości    wiem że o mnie myślisz    wiem że do mnie mówisz  kiedy idziesz spać  układając głowę  na poduszce                                                                                        spierdalaj kurwo 
    • Jestem duchem wielu różnych ludzi w jednym ciele.   Rozpływam się, siedząc na krześle — zamieniam ciało w wodę i próbuję dosięgnąć fali.   Zbiorowa świadomość wymywa marzenia i ludzkie dusze: ich myśli, pragnienia, pożądania.   Wszystko, z czego kiedyś byli zbudowani i przez co mogli nazywać się człowiekiem, zniknęło w morzu słów i niespełnionych obietnic.   Pozostaje jedynie gorycz i żal — cierpki smak na języku bez końca.   Czujesz go, choć nie masz ciała; jesteś tylko wyobrażeniem przeszłego „ja”, powoli rozmywanym wraz z kolejną pełnią.   Krzyki odbijane od klifu ze zwiększoną amplitudą nie pozwalają zasnąć. Nie pozwalają odpocząć. Nie pozwalają uciec.   Płaczesz nad losem swoim i umęczonych ludzi.   To wyobrażenie łez, wyobrażenie smutku. Tak trudno zaakceptować, że nie ma już nic.   Jesteś sam. Każdy człowiek, którego kochałeś, zniknął bezpowrotnie — utopiony w tafli grzechów.   Nie ma Boga. Nie ma litości. Pozostało jedynie cierpienie i strach.   Rozpościeram skrzydła, pływając w ludzkiej godności.
    • @infelia nie rozumiem wiesza, chcesz wydobyć dobre cechy, żeby się spodobały komuś. Albo chcesz tak celowo zrobić dla swojej zabawy.
    • Trochę inna wersja dawnego tekstu     trochę w nerwach pan makowiec aż się w brzuchu mak poplątał cukierenka jemu w głowie tylko nie wie jak wygląda     czupiradło lukrowane? przepaloną skądś wywlekli? ale gdzie tam piękno same wyrzeźbiona dziś w cukierni     już ją widzi ciasta fałdką aż rodzynek nagle stoi jęczy z boku stary piernik bo mu widok karp zasłonił    lico słodkie cała reszta kolorowa karmelowa oblubieńca to pocieszka lecz w jej sercu wielka trwoga    jeden z gości chce ją schrupać ma apetyt na jej kształty pan makowiec blachą stuka kocha przecież nie nażarty     gościu widzi smaczny maczek aż go wzięła wielka chętka lubo moja choć zapłaczesz ty przeżyjesz mnie pamiętaj     cukierenka jest w rozpaczy gdyż makowca głupol trawi więc wskoczyła mu do gardła aż się człowiek nią udławił
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...