Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Historia edycji

Należy zauważyć, że wersje starsze niż 60 dni są czyszczone i nie będą tu wyświetlane
Somalija

Somalija

5 godzin temu, Łukasz Jasiński napisał(a):

@Somalija

 

Nie, cappuccino i przy okazji golę głowę, jaja i tyłek - dbam o higienę osobistą, jasne: w tych warunkach mogę sobie na to pozwolić, a gdybym musiał zamieszkać w lesie - to nie goliłbym głowy, jaj i tyłka - owłosienie z natury rzeczy chroni wrażliwe miejsca, im bardziej wrażliwszy mężczyzna - tym większe ma owłosienie na twarzy (ochrona przed uderzeniem otwartą dłonią ze strony kobiet) i klatce piersiowej w okolicy serca (ochrona przed złamaniem serca).

 

Łukasz Jasiński 

Jest Pan obrzydliwy z tymi historyjkami o goleniu 🤔

4 godziny temu, Łukasz Jasiński napisał(a):

@Somalija

 

Niedawno czytałem na Defence24 artykuł...

 

- Litości...

 

Minister Obrony Narodowej już jęczy w sprawie ochrony granicy z Białorusią...

 

Tymczasem: cena jednego skunksa kosztuje około 1500 zł i więc można je zamówić w Stanach Zjednoczonych Ameryki Północnej i wypuścić na granicę białoruską w stronę nielegalnych imigrantów, a gdyby coś...

 

- Mamy ocieplenie klimatu!

 

Dobry pomysł, pani Agnieszko?

 

Łukasz Jasiński 

Skunksy są drapieżne, wyjedzą wszystko co im wpadnie w pazury i zachwieje się ekosystem... 

Somalija

Somalija

Godzinę temu, Łukasz Jasiński napisał(a):

@Somalija

 

Nie, cappuccino i przy okazji golę głowę, jaja i tyłek - dbam o higienę osobistą, jasne: w tych warunkach mogę sobie na to pozwolić, a gdybym musiał zamieszkać w lesie - to nie goliłbym głowy, jaj i tyłka - owłosienie z natury rzeczy chroni wrażliwe miejsca, im bardziej wrażliwszy mężczyzna - tym większe ma owłosienie na twarzy (ochrona przed uderzeniem otwartą dłonią ze strony kobiet) i klatce piersiowej w okolicy serca (ochrona przed złamaniem serca).

 

Łukasz Jasiński 

Jest Pan obrzydliwy z tymi historyjkami o goleniu 🤔

24 minuty temu, Łukasz Jasiński napisał(a):

@Somalija

 

Niedawno czytałem na Defence24 artykuł...

 

- Litości...

 

Minister Obrony Narodowej już jęczy w sprawie ochrony granicy z Białorusią...

 

Tymczasem: cena jednego skunksa kosztuje około 1500 zł i więc można je zamówić w Stanach Zjednoczonych Ameryki Północnej i wypuścić na granicę białoruską w stronę nielegalnych imigrantów, a gdyby coś...

 

- Mamy ocieplenie klimatu!

 

Dobry pomysł, pani Agnieszko?

 

Łukasz Jasiński 

Skuksy są drapieżne, wyjedzą wszystko co im wpadnie w pazury i zachwieje się ekosystem... 



  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Sarkastyczny uśmiech głupca, jesteś taki śmiały. Wszystko to iluzja, tarcza, co zatrzymuje strzały, by świat nie wiedział, jak naprawdę jesteś mały. Mur, który chroni to, co tak bardzo chcesz ukryć, łatwo byłoby skruszyć, gdybyś choć na chwilę opuścił wartę, przestał zgrywać bohatera i pozwolił nam zacząć od zera. Wiedziałbyś, że jesteśmy tacy sami — wzbraniamy się przed łzami, chronimy kłamstwami. Choć wiem, że to oznacza serię pocisków w dłonie tak pełne odcisków, wiedz, że jestem obok. Nie musisz być jak posąg. Pozwól mi być bohaterem, twym szczęśliwym zakończeniem
    • Nieskończoność należy pomierzyć, temu cos uszczknąć, bo się nie należy... Pzdr.
    • Umieram - przebita obłokiem Rogatki podświadomości.  Ktoś dostał awizo z moim zniknięciem Uwaga: fatamorgana!  Brak obojętności.  Budzę się we fiolecie Wielu rzeczy nie pamiętam Do kilku - nie można mnie zmusić Knebel ustom nic nie da: wolnością też można dusić Smutne to:  poddajemy się - na mapie każdego świata I nie płacimy pieniędzmi:  spłacą nas dni, miesiące i lata w połowie - zmarnowane: ''Czy znajdę w końcu szczęście?''   przez takie trywialne pytanie ... 
    • Najgorszy architekt - czas. Rzeźbi fundamenty z oszustw i spękanych głazów. Życie to bezustanne umieranie, nawet jeśli się ma własnego "koucza" czy metr kwadratowy w Château d'Armainvilliers. Nawet - jeśli urodziłeś się na przełomie dzisiaj i wczoraj. Życie to rzeka, która prędzej czy później porywa wszystkich. I nagle masz o -dziesiąt lat więcej. I już nie jesteś w "mejnstrimie." Przepiękne akwarele, pastelowe pastisze bezludnych wysp w miejskich dżunglach.  Huśtawka nastrojów - na której człowiek siedzi sam jak ten palec.  W tle - karuzela sklecona z zerwanych mostów. Zrobię im fotkę. Kwiecień przemknął niezauważony,  wiosna po raz kolejny nie złapała bukietu. Piosenki mimo to - piszą się same, piosenki - pełne puchu, piór (wiecznych) i (wiecznych) niedomówień. Balony w kształcie serca w cudzym oknie na świat. Nie wiem, czy dziejemy się naprawdę, ale od tej chwili chyba nawet w nic ...   Zacznę sobie wierzyć.  
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...