Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Historia edycji

Należy zauważyć, że wersje starsze niż 60 dni są czyszczone i nie będą tu wyświetlane
Łukasz Jasiński

Łukasz Jasiński

@violetta

 

Tak? Czyli miałem płacić za czynsz w mieszkaniu komunalnym na Czerniakowskiej za trzy osoby - mamę, tatę i brata - bez formalnej umowy najmu, tak? Nie, proszę pani: zgodnie z Konstytucją Trzeciej Rzeczypospolitej Polskiej - nie wolno na bruk wyrzucać samotnych matek, osób w podeszłym wieku i osób niepełnosprawnych! Gdybym płacił czynsz tylko i wyłącznie sam za siebie, to: po wyrzuceniu mamy, taty i brata - musiałbym spłacać ich długi! Ma pani coś nie tak w głowie - co jest charakterystyczne dla istot pasożytujących! To dlaczego tylko ja otrzymałem lokal socjalny, a mama, tata (nie żyje już) i brat - nie? Nie, nie zmienię zdania: była to tylko i wyłącznie decyzja czysto polityczna! Gdybym był premierem Polski - wyrzuciłbym na zbity pysk winowajców, którzy zza kulis pociągali za sznurki - taka jest bolesna i okrutna prawda!

 

Jeśli pani będzie tkwiła w błędzie, to: moja riposta będzie taka - miałbym pracować na trzy zmiany, aby utrzymywać mamę, tatę i brata? Gdybym miał umowę najmu - wtedy w administracji "Pod Kopcem" zgłosiłbym mamę, tatę i brata jako osoby niepłacące czynszu! Nigdy, ale to nigdy nie wolno przerzucać własnej winy i własnych błędów na osoby postronne! Istnieje coś takiego jak odpowiedzialność! Dobranoc!

 

Łukasz Jasiński 

 

@Somalija

 

Dobranoc, pani Agnieszko: będę oglądał serial pod tytułem - "Polowanie na ćmy" - więcej pani już nie będę "dokuczał" i tym bardziej - podrywał, dziękuję za rozmowę i miłych snów.

 

Łukasz Jasiński 

Łukasz Jasiński

Łukasz Jasiński

@violetta

 

Tak? Czyli miałem płacić za czynsz w mieszkaniu komunalnym na Czerniakowskiej za trzy osoby - mamę, tatę i brata - bez formalnej umowy najmu, tak? Nie, proszę pani: zgodnie z Konstytucją Trzeciej Rzeczypospolitej Polskiej - nie wolno na bruk wyrzucać samotnych matek, osób w podeszłym wieku i osób niepełnosprawnych! Gdybym płacił czynsz tylko i wyłącznie sam za siebie, to: po wyrzuceniu mamy, taty i brata - musiałbym spłacać ich długi! Ma pani coś nie tak w głowie - co jest charakterystyczne dla istot pasożytujących! To dlaczego tylko ja otrzymałem lokal socjalny, a mama, tata (nie żyje już) i brat - nie? Nie, nie zmienię zdania: była to tylko i wyłącznie decyzja czysto polityczna! Gdybym był premierem Polski - wyrzuciłbym na zbity pysk winowajców, którzy zza kulis pociągali za sznurki - taka jest bolesna i okrutna prawda!

 

Jeśli pani będzie tkwiła w błędzie, to: moja riposta będzie taka - miałbym pracować na trzy zmiany, aby utrzymywać mamę, tatę i brata? Gdybym miał umowę najmu - wtedy w administracji Pod Kopcem zgłosiłbym mamę, tatę i brata jako osoby nie płacące czynszu! Nigdy, ale to nigdy nie wolno przerzucać własnej winy i własnych błędów na osoby postronne! Istnieje coś takiego jak odpowiedzialność! Dobranoc!

 

Łukasz Jasiński 

 

@Somalija

 

Dobranoc, pani Agnieszko: będę oglądał serial pod tytułem - "Polowanie na ćmy" - więcej pani już nie będę "dokuczał" i tym bardziej - podrywał, dziękuję za rozmowę i miłych snów.

 

Łukasz Jasiński 

Łukasz Jasiński

Łukasz Jasiński

@violetta

 

Tak? Czyli miałem płacić za czynsz w mieszkaniu komunalnym na Czerniakowskiej za trzy osoby - mamę, tatę i brata - bez formalnej umowy najmu, tak? Nie, proszę pani: zgodnie z Konstytucją Trzeciej Rzeczypospolitej Polskiej - nie wolno na bruk wyrzucać samotnych matek, osób w podeszłym wieku i osób niepełnosprawnych! Gdybym płacił czynsz tylko i wyłącznie dam za siebie, to: po wyrzuceniu mamy, taty i brata - musiałbym spłacać ich długi! Ma pani coś nie tak w głowie - co jest charakterystyczne dla istot pasożytujących! To dlaczego tylko ja otrzymałem lokal socjalny, a mama, tata (nie żyje już) i brat - nie? Nie, nie zmienię zdania: była to tylko i wyłącznie decyzja czysto polityczna! Gdybym był premierem Polski - wyrzuciłbym na zbity pysk winowajców, którzy zza kulis pociągali za sznurki - taka jest bolesna i okrutna prawda!

 

Jeśli pani będzie tkwiła w błędzie, to: moja riposta będzie taka - miałbym pracować na trzy zmiany, aby utrzymywać mamę, tatę i brata? Gdybym miał umowę najmu - wtedy w administracji Pod Kopcem zgłosiłbym mamę, tatę i brata jako osoby nie płacące czynszu! Nigdy, ale to nigdy nie wolno przerzucać własnej winy i własnych błędów na osoby postronne! Istnieje coś takiego jak odpowiedzialność! Dobranoc!

 

Łukasz Jasiński 

 

@Somalija

 

Dobranoc, pani Agnieszko: będę oglądał serial pod tytułem - "Polowanie na ćmy" - więcej pani już nie będę "dokuczał" i tym bardziej - podrywał, dziękuję za rozmowę i miłych snów.

 

Łukasz Jasiński 

Łukasz Jasiński

Łukasz Jasiński

@violetta

 

Tak? Czyli miałem płacić za czynsz w mieszkaniu komunalnym na Czerniakowskiej za trzy osoby - mamę, tatę i brata - bez formalnej umowy najmu, tak? Nie, proszę pani: zgodnie z Konstytucją Trzeciej Rzeczypospolitej Polskiej - nie wolno na bruk wyrzucać samotnych matek, osób w podeszłym wieku i osób niepełnosprawnych! Gdybym płacił czynsz tylko i wyłącznie dam za siebie, to: po wyrzuceniu mamy, taty i brata - musiałbym spłacać ich długi! Ma pani coś nie tak w głowie - co jest charakterystyczne dla istot pasożytujących! To dlaczego tylko ja otrzymałem lokal socjalny, a mama, tata (nie żyje już) i brat - nie? Nie, nie zmienię zdania: była to tylko i wyłącznie decyzja czysto polityczna! Gdybym był premierem Polski - wyrzuciłbym na zbity pysk winowajców, którzy zza kulis pociągali za sznurki - taka jest bolesna i okrutna prawda!

 

Jeśli pani będzie tkwiła w błędzie, to: moja riposta będzie taka - miałbym pracować na trzy zmiany, aby utrzymywać mamę, tatę i brata? Gdybym miał umowę najmu - wtedy w administracji Pod Kopcem zgłosiłbym mamę, tatę i brata jako osoby nie płacące czynszu! Nigdy, ale to nigdy nie wolno przerzucać własnej winy i własnych błędów na osoby postronne! Istnieje coś takiego jak odpowiedzialność! Dobranoc!

 

Łukasz Jasiński 

@Somalija

 

Dobranoc, pani Agnieszko: będę oglądał serial pod tytułem - "Polowanie na ćmy" - więcej pani już nie będę "dokuczał" i tym bardziej - podrywał, dziękuję za rozmowę i miłych snów.

 

Łukasz Jasiński 



  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Sarkastyczny uśmiech głupca, jesteś taki śmiały. Wszystko to iluzja, tarcza, co zatrzymuje strzały, by świat nie wiedział, jak naprawdę jesteś mały. Mur, który chroni to, co tak bardzo chcesz ukryć, łatwo byłoby skruszyć, gdybyś choć na chwilę opuścił wartę, przestał zgrywać bohatera i pozwolił nam zacząć od zera. Wiedziałbyś, że jesteśmy tacy sami — wzbraniamy się przed łzami, chronimy kłamstwami. Choć wiem, że to oznacza serię pocisków w dłonie tak pełne odcisków, wiedz, że jestem obok. Nie musisz być jak posąg. Pozwól mi być bohaterem, twym szczęśliwym zakończeniem
    • Nieskończoność należy pomierzyć, temu cos uszczknąć, bo się nie należy... Pzdr.
    • Umieram - przebita obłokiem Rogatki podświadomości.  Ktoś dostał awizo z moim zniknięciem Uwaga: fatamorgana!  Brak obojętności.  Budzę się we fiolecie Wielu rzeczy nie pamiętam Do kilku - nie można mnie zmusić Knebel ustom nic nie da: wolnością też można dusić Smutne to:  poddajemy się - na mapie każdego świata I nie płacimy pieniędzmi:  spłacą nas dni, miesiące i lata w połowie - zmarnowane: ''Czy znajdę w końcu szczęście?''   przez takie trywialne pytanie ... 
    • Najgorszy architekt - czas. Rzeźbi fundamenty z oszustw i spękanych głazów. Życie to bezustanne umieranie, nawet jeśli się ma własnego "koucza" czy metr kwadratowy w Château d'Armainvilliers. Nawet - jeśli urodziłeś się na przełomie dzisiaj i wczoraj. Życie to rzeka, która prędzej czy później porywa wszystkich. I nagle masz o -dziesiąt lat więcej. I już nie jesteś w "mejnstrimie." Przepiękne akwarele, pastelowe pastisze bezludnych wysp w miejskich dżunglach.  Huśtawka nastrojów - na której człowiek siedzi sam jak ten palec.  W tle - karuzela sklecona z zerwanych mostów. Zrobię im fotkę. Kwiecień przemknął niezauważony,  wiosna po raz kolejny nie złapała bukietu. Piosenki mimo to - piszą się same, piosenki - pełne puchu, piór (wiecznych) i (wiecznych) niedomówień. Balony w kształcie serca w cudzym oknie na świat. Nie wiem, czy dziejemy się naprawdę, ale od tej chwili chyba nawet w nic ...   Zacznę sobie wierzyć.  
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...