Tak? Czyli miałem płacić za czynsz w mieszkaniu komunalnym na Czerniakowskiej za trzy osoby - mamę, tatę i brata - bez formalnej umowy najmu, tak? Nie, proszę pani: zgodnie z Konstytucją Trzeciej Rzeczypospolitej Polskiej - nie wolno na bruk wyrzucać samotnych matek, osób w podeszłym wieku i osób niepełnosprawnych! Gdybym płacił czynsz tylko i wyłącznie sam za siebie, to: po wyrzuceniu mamy, taty i brata - musiałbym spłacać ich długi! Ma pani coś nie tak w głowie - co jest charakterystyczne dla istot pasożytujących! To dlaczego tylko ja otrzymałem lokal socjalny, a mama, tata (nie żyje już) i brat - nie? Nie, nie zmienię zdania: była to tylko i wyłącznie decyzja czysto polityczna! Gdybym był premierem Polski - wyrzuciłbym na zbity pysk winowajców, którzy zza kulis pociągali za sznurki - taka jest bolesna i okrutna prawda!
Jeśli pani będzie tkwiła w błędzie, to: moja riposta będzie taka - miałbym pracować na trzy zmiany, aby utrzymywać mamę, tatę i brata? Gdybym miał umowę najmu - wtedy w administracji "Pod Kopcem" zgłosiłbym mamę, tatę i brata jako osoby niepłacące czynszu! Nigdy, ale to nigdy nie wolno przerzucać własnej winy i własnych błędów na osoby postronne! Istnieje coś takiego jak odpowiedzialność! Dobranoc!
Łukasz Jasiński
Dobranoc, pani Agnieszko: będę oglądał serial pod tytułem - "Polowanie na ćmy" - więcej pani już nie będę "dokuczał" i tym bardziej - podrywał, dziękuję za rozmowę i miłych snów.
Łukasz Jasiński