Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Historia edycji

Należy zauważyć, że wersje starsze niż 60 dni są czyszczone i nie będą tu wyświetlane
Łukasz Wiesław Jasiński

Łukasz Wiesław Jasiński

                                     Antypolonizm*

 

          Ukraiński, de facto: Chazarski - tak zwany - historyk Wasyl Rasewycz zagroził Polsce niejako powrotem do przeszłości, to znaczy: sojuszem niemiecko-ukraińskim, a jego tekst można przeczytać na łamach Lviv Media.

 

          W swojej publikacji Wasyl Rasewycz ubolewa nad dominującymi w Polsce nastrojami - niechętnymi Ukrainie, de facto: Chazarii, Niemcom i Izraelowi, a także: eurosceptycyzmem, wyraża też smutek, że politycy w naszym kraju muszą słuchać woli Narodu Polskiego, czytamy:

 

          Pewną nadzieję daje wybór Friedricha Merza na kanclerza Niemiec, który wyznaczył kurs na remilitaryzację kraju, utworzenie silnej Bundeswehry i ukształtowanie nowej osi wpływów: Wielka Brytania-Francja-Niemcy, natomiast: Polski, która do tej pory była przeciwko reformom** Unii Europejskiej - nie ma w tym gronie.

 

          Zamiast wspólnie tworzyć nową architekturę bezpieczeństwa na kontynencie, wzmacniając skuteczność Unii Europejskiej poprzez włączenie Ukrainy - Polska pilnuje własnych interesów - unikając konkurencji z jej strony w przyszłości i zamiast umacniać swoją pozycję w Unii Europejskiej poprzez stworzenie nowej linii współpracy: Londyn-Warszawa-Kijów - przypisuje Ukrainie rolę wiecznego wyrzutka - rolę szarej strefy buforowej i być może - nie zdając sobie sprawy, że wiodąca rola Niemiec w tworzeniu Zjednoczonych Sił Europejskich Zbrojnych na bazie Sił Zbrojnych Ukrainy ostatecznie zepchnie Polskę na margines.***

 

          Twierdzi tak zwany ukraiński historyk i dalej grzmi z obłędnym spojrzeniem w oczach i pianą w ustach:

 

          Polsce nie pomoże nawet flirtowanie z Paryżem przeciwko Berlinowi, bo: Paryż również chce być w gronie liderów Nowej Europy razem z Ukrainą!

 

          Scenariusz izolacjonistyczny jest możliwy tylko tymczasowo - dopóki trwa wojna na Ukrainie, jednak: sytuacja natychmiast ulegnie zmianie - jak tylko na Ukrainie zapanuje zawieszenie broni i pokój, niewykluczone: z czasem - dysponując nowym potencjałem zbrojeniowym - Rosja postanowi nie powtarzać "ukraińskiego błędu" i przeprowadzi operację "korytarz suwalski" - grożąc katastrofą polskiego systemu bezpieczeństwa!

 

          Najwidoczniej tradycja SS-Galizien**** wciąż jest na Ukrainie, de facto: Chazarii - żywa, zresztą: tak zwany ukraiński Sąd Najwyższy w wyroku - z 23. 09. 2020 r. - utrzymał prawo tak zwanego ukraińskiego Instytutu Pamięci Narodowej***** pod wodzą Wołodymyra Wiatrowycza do twierdzenia, że symbole Dywizji SS-Galizien - utworzonej z ukraińskich ochotników przez Trzecią Rzeszę Niemiecką pod patronatem gubernatora dystryktu Otto Wachtera - nie są związane z nazizmem i nie mogą być na Ukrainie - zakazane! I czego jeszcze nie rozumiecie!?

 

Źródło: Najwyższy Czas!

 

*zrobiłem drobną edycję - treść bez zmian 

 

**tak naprawdę chodzi o przymusową federalizację krajów europejskich, de facto: likwidację krajów narodowych 

 

***jest całkowicie w irracjonalnym błędzie: Polska ma bardzo silny sojusz wojskowy ze Stanami Zjednoczonymi Ameryki Północnej i jest członkiem Paktu Północnoatlantyckiego 

 

****dziś to naziści z OUN-UPA 

 

*****dobry przykład wtórnego analfabetyzmu - naśladownictwa 

 

Pułkownik Tajnego Ruchu Oporu: Hrabia Łukasz Wiesław Jan Jasiński Herbu Topór 

Łukasz Wiesław Jasiński

Łukasz Wiesław Jasiński

                                    Antypolonizm*

 

          Ukraiński, de facto: Chazarski - tak zwany - historyk Wasyl Rasewycz zagroził Polsce niejako powrotem do przeszłości, to znaczy: sojuszem niemiecko-ukraińskim, a jego tekst można przeczytać na łamach Lviv Media.

 

          W swojej publikacji Wasyl Rasewycz ubolewa nad dominującymi w Polsce nastrojami - niechętnymi Ukrainie, de facto: Chazarii, Niemcom i Izraelowi, a także: eurosceptycyzmem, wyraża też smutek, że politycy w naszym kraju muszą słuchać woli Narodu Polskiego, czytamy:

 

          Pewną nadzieję daje wybór Friedricha Merza na kanclerza Niemiec, który wyznaczył kurs na remilitaryzację kraju, utworzenie silnej Bundeswehry i ukształtowanie nowej osi wpływów: Wielka Brytania-Francja-Niemcy, natomiast: Polski, która do tej pory była przeciwko reformom** Unii Europejskiej - nie ma w tym gronie.

 

          Zamiast wspólnie tworzyć nową architekturę bezpieczeństwa na kontynencie, wzmacniając skuteczność Unii Europejskiej poprzez włączenie Ukrainy - Polska pilnuje własnych interesów - unikając konkurencji z jej strony w przyszłości i zamiast umacniać swoją pozycję w Unii Europejskiej poprzez stworzenie nowej linii współpracy: Londyn-Warszawa-Kijów - przypisuje Ukrainie rolę wiecznego wyrzutka - rolę szarej strefy buforowej i być może - nie zdając sobie sprawy, że wiodąca rola Niemiec w tworzeniu Zjednoczonych Sił Europejskich Zbrojnych na bazie Sił Zbrojnych Ukrainy ostatecznie zepchnie Polskę na margines.***

 

          Twierdzi tak zwany ukraiński historyk i dalej grzmi z obłędnym spojrzeniem w oczach i pianą w ustach:

 

          Polsce nie pomoże nawet flirtowanie z Paryżem przeciwko Berlinowi, bo: Paryż również chce być w gronie liderów Nowej Europy razem z Ukrainą!

 

          Scenariusz izolacjonistyczny jest możliwy tylko tymczasowo - dopóki trwa wojna na Ukrainie, jednak: sytuacja natychmiast ulegnie zmianie - jak tylko na Ukrainie zapanuje zawieszenie broni i pokój, niewykluczone: z czasem - dysponując nowym potencjałem zbrojeniowym - Rosja postanowi nie powtarzać "ukraińskiego błędu" i przeprowadzi operację "korytarz suwalski" - grożąc katastrofą polskiego systemu bezpieczeństwa!

 

          Najwidoczniej tradycja SS-Galizien**** wciąż jest na Ukrainie, de facto: Chazarii - żywa, zresztą: tak zwany ukraiński Sąd Najwyższy w wyroku - z 23. 09. 2020 r. - utrzymał prawo tak zwanego ukraińskiego Instytutu Pamięci Narodowej***** pod wodzą Wołodymyra Wiatrowycza do twierdzenia, że symbole Dywizji SS-Galizien - utworzonej z ukraińskich ochotników przez Trzecią Rzeszę Niemiecką pod patronatem gubernatora dystryktu Otto Wachtera - nie są związane z nazizmem i nie mogą być na Ukrainie - zakazane! I czego jeszcze nie rozumiecie!?

 

Źródło: Najwyższy Czas!

 

*zrobiłem drobną edycję - treść bez zmian 

 

**tak naprawdę chodzi o przymusową federalizację krajów europejskich, de facto: likwidację krajów narodowych 

 

***jest całkowicie w irracjonalnym błędzie: Polska ma bardzo silny sojusz wojskowy ze Stanami Zjednoczonymi Ameryki Północnej i jest członkiem Paktu Północnoatlantyckiego 

 

****dziś to naziści z OUN-UPA 

 

*****dobry przykład wtórnego analfabetyzmu - naśladownictwa 

 

Pułkownik Tajnego Ruchu Oporu: Hrabia Łukasz Wiesław Jan Jasiński Herbu Topór 

                                              Antypolonizm*

 

          Ukraiński, de facto: Chazarski - tak zwany - historyk Wasyl Rasewycz zagroził Polsce niejako powrotem do przeszłości, to znaczy: sojuszem niemiecko-ukraińskim, a jego tekst można przeczytać na łamach Lviv Media.

 

          W swojej publikacji Wasyl Rasewycz ubolewa nad dominującymi w Polsce nastrojami - niechętnymi Ukrainie, de facto: Chazarii, Niemcom i Izraelowi, a także: eurosceptycyzmem, wyraża też smutek, że politycy w naszym kraju muszą słuchać woli Narodu Polskiego, czytamy:

 

          Pewną nadzieję daje wybór Friedricha Merza na kanclerza Niemiec, który wyznaczył kurs na remilitaryzację kraju, utworzenie silnej Bundeswehry i ukształtowanie nowej osi wpływów: Wielka Brytania-Francja-Niemcy, natomiast: Polski, która do tej pory była przeciwko reformom** Unii Europejskiej - nie ma w tym gronie.

 

          Zamiast wspólnie tworzyć nową architekturę bezpieczeństwa na kontynencie, wzmacniając skuteczność Unii Europejskiej poprzez włączenie Ukrainy - Polska pilnuje własnych interesów - unikając konkurencji z jej strony w przyszłości i zamiast umacniać swoją pozycję w Unii Europejskiej poprzez stworzenie nowej linii współpracy: Londyn-Warszawa-Kijów - przypisuje Ukrainie rolę wiecznego wyrzutka - rolę szarej strefy buforowej i być może - nie zdając sobie sprawy, że wiodąca rola Niemiec w tworzeniu Zjednoczonych Sił Europejskich Zbrojnych na bazie Sił Zbrojnych Ukrainy ostatecznie zepchnie Polskę na margines.***

 

          Twierdzi tak zwany ukraiński historyk i dalej grzmi z obłędnym spojrzeniem w oczach i pianą w ustach:

 

          Polsce nie pomoże nawet flirtowanie z Paryżem przeciwko Berlinowi, bo: Paryż również chce być w gronie liderów Nowej Europy razem z Ukrainą!

 

          Scenariusz izolacjonistyczny jest możliwy tylko tymczasowo - dopóki trwa wojna na Ukrainie, jednak: sytuacja natychmiast ulegnie zmianie - jak tylko na Ukrainie zapanuje zawieszenie broni i pokój, niewykluczone: z czasem - dysponując nowym potencjałem zbrojeniowym - Rosja postanowi nie powtarzać "ukraińskiego błędu" i przeprowadzi operację "korytarz suwalski" - grożąc katastrofą polskiego systemu bezpieczeństwa!

 

          Najwidoczniej tradycja SS-Galizien**** wciąż jest na Ukrainie, de facto: Chazarii - żywa, zresztą: tak zwany ukraiński Sąd Najwyższy w wyroku - z 23. 09. 2020 r. - utrzymał prawo tak zwanego ukraińskiego Instytutu Pamięci Narodowej***** pod wodzą Wołodymyra Wiatrowycza do twierdzenia, że symbole Dywizji SS-Galizien - utworzonej z ukraińskich ochotników przez Trzecią Rzeszę Niemiecką pod patronatem gubernatora dystryktu Otto Wachtera - nie są związane z nazizmem i nie mogą być na Ukrainie - zakazane! I czego jeszcze nie rozumiecie!?

 

Źródło: Najwyższy Czas!

 

*zrobiłem drobną edycję - treść bez zmian 

 

**tak naprawdę chodzi o przymusową federalizację krajów europejskich, de facto: likwidację krajów narodowych 

 

***jest całkowicie w irracjonalnym błędzie: Polska ma bardzo silny sojusz wojskowy ze Stanami Zjednoczonymi Ameryki Północnej i jest członkiem Paktu Północnoatlantyckiego 

 

****dziś to naziści z OUN-UPA 

 

*****dobry przykład wtórnego analfabetyzmu - naśladownictwa 

 

Pułkownik Tajnego Ruchu Oporu: Hrabia Łukasz Wiesław Jan Jasiński Herbu Topór 



  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Migrena Prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump poinformował, że wyraził zgodę na budowę przez Koreę Południową okrętu podwodnego o napędzie atomowym. We wtorek zaapelował o to prezydent tego kraju, Li Dze Mjung. Deklaracja Donalda Trumpa zaskoczyła świat. Prezydent USA w nocy ze środy na czwartek ogłosił wznowienie testów nuklearnych, kończąc tym samym dekady amerykańskiej powściągliwości. Wiadomość ta zostanie odczytana nie tylko w Moskwie. Może ona również zachęcić inne mocarstwa atomowe do przyjęcia bardziej ofensywnego podejścia i stać się początkiem nowego wyścigu zbrojeń. W świetle najnowszych doniesień Twój wiersz jest jak wołanie o wodę na pustyni.
    • Ów wianek ziół pachnący kwieciem na Twojej skroni z wiekiem składam i jak kochanek niecierpliwy cyprys rozścielam pod fasadą. I w oczach kres w stan przekształcony w tej swojej płynnej sennej pozie ledwo się szczęście uśmiechnęło a już ze szczytu spadać może. Słów pierwszych paroksyzmy bólu zstąpić dziś muszą z głów czeluści bo w sile śpiesznej ust rekuzy zamykam snów moich upusty.    
    • Niebo pęka jak blizna po Bogu. Świat otwiera usta – i połyka sam siebie. Rakiety śpiewają hymny o ocaleniu, a gdy milkną – ziemia płonie własnym, nuklearnym sercem. Miasta kurczą się do oddechu, asfalt spływa jak czarna krew. Ludzie topnieją w swoich cieniach, ciała pękają jak owady w słońcu – z wnętrzności wypełza światło, zbyt czyste, by należeć do ludzi. Serca biją jak zardzewiałe tłoki, próbując jeszcze pompować świat, który dawno się zatrzymał. Ktoś idzie przez ruiny – z ciałem tak przezroczystym, że widać w nim drżące echo dawnych modlitw. Niesie w dłoniach włosy, które kiedyś należały do kogoś bliskiego. W głowach ludzi płoną miniaturowe Hiroszimy. Wspomnienia wybuchają w ciszy jak guzy światła, których nie da się już zagasić. Głosy ludzi zamieniają się w iskry i wystrzeliwują w przestrzeń, rozszarpując czas i pamięć, pozostawiając po sobie woal ciszy rozpruty ogniem. Wojna nuklearna się kończy. Wszystko, co ma wybuchnąć – wybucha. Zostaje tylko ślad – biały jak podpis pod niebem, które dawno odwróciło wzrok. A teraz wisi jak trup w otwartym sarkofagu światła. Bóg milczy, jakby sam się wypalał w atomowym błysku. Wiatr tnie powietrze jak chirurg w popłochu, rozcina dym, w którym krwawią głosy, a w popiele drgają powieki umarłych – jakby chciały zobaczyć, kto przeżył. Z popiołów rodzą się dzieci – martwe od pierwszego oddechu, jakby świat pomylił kierunek stworzenia. Pamięć płonie dłużej niż ciało. Ludzie zamieniają się we wspomnienia, które jeszcze oddychają. Nie ma wody. Nie ma głodu. Nie ma nic. Tylko ciała pamiętające, że kiedyś bolały. Człowiek – ten ostatni – stoi pośrodku zgliszczy i mówi do ciszy: „To ja – wasz ocalały nikt.” Czas gryzie przestrzeń jak pies łańcuch, rozdzierając wszystko, co jeszcze drży między światłem a popiołem. W popiele, gdzie kości splatają się z korzeniami, drga coś zielonego – liść, co nie pamięta deszczu, unosi się na wietrze jak cień dawnych ogrodów. Słońce dotyka go jak rana światła – i w sekundę więdnie, zostawiając smugę zieleni, jak ślad po nieudanym stworzeniu. A niebo, znużone widokiem ciał, zamyka oczy, żeby wreszcie nie widzieć człowieka.  
    • Mijam znów rodzinny dom ,w którym mieszkali rodzice. Chciałbym dotknąć  klamki drzwi i głos ich usłyszeć . Przejeżdżając i patrzą ,przez  samochodu szybę . Wspominam dłonie  matki chroniące mnie od chłodu .   Ten grudniowy dzień, z opłatkiem w ręku. I wakacyjne chwile , ciepła i słońca pełne  wdzięków. Lecz my, nieszczęśni ludzie wpisani w czas . Który wciąż nad wszystkim , co żyje, przewagę ma .   Bezlitośnie, zbyt szybko, zabiera bliskich nam . Nas również ,wezwie do siebie i uciec nie ma gdzie . Ktoś inny ,jest w rodzinnym domu , już nie wpuści mnie . Choćbym klękną na kolanach ,wróć tamte lata mi.   Kiedy przychodziłem, otwierałaś mamo mi do domu drzwi. Teraz jestem na swoim, mam wspaniały dom . lecz bez ciebie mamo, to nie ten sam schron.   Spieszmy kochać  bliskich, póki tutaj są . Póki mieszkają blisko i cieszą  osobą swą . Bo wcześniej, czy później, zostawimy wszystko. Będziemy zmuszeni ,odejść natychmiast z  stąd.
    • @Nata_Kruk   dziękuję Nata ! i piękne pozdrowienia dla Ciebie :)  
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...