Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

,,Boga się nie udowadnia, Boga 

  się poznaje,, Ks.J.Twardowski

 

świat zadziwia zachwyca 

i tych co Boga kochają 

i tych co nie 

 

WSZYSCY GO ZNAJĄ 

 

świat 

wspaniały cud 

czy wiara że powstał 

z tak wielu przypadków 

to nie utopia 

 

każdy listek owoc kwiat 

mrówka słoń biedronka  

ja ty on ona 

 

to cud 

 

miliardy 

czy nie za wiele 

tych przypadków 

 

Boga się nie udowadnia 

Boga się poznaje 

przez to co stworzył 

 

świat Boży cud 

 

8.2023 andrew 

 

Opublikowano

Bóg jest tak wielki że jest i Go nie ma

tak wszechmogący że potrafi nie być

więc nieobecność Jego też się zdarza

stąd czasem ciemno i serce się tłucze (...)

 

(...) tylko milczenie trwa u gwiazdy w górze

i księżyc sprawiedliwy bo zupełnie nagi

a ważki tak znikome że już wszystko wiedzą

i liść ostatni brzęczy wprost z topoli

że Nieobecny jest

bo więcej boli. - ks. J. Twardowski, Nieobecny jest /fragmenty/

Opublikowano

@andrew

 

To nie jest dowód na istnienie pańskiego bóstwa, tylko: dowód na pańską hipokryzję - przewrotność, proszę mi odpowiedzieć na pytanie - co pan ostatnio zrobił dobrego - czynem! Nie, nie zmienię zdania w sprawie sekt monoteistycznych - judaizmu, chrześcijaństwa i islamu - pełno u nich paranoi (życie w nierealnym świecie), urojeń (mani prześladowczej) i dualizmu psychofizycznego (służenie dwóm panom - państwu i kościołowi).

 

Łukasz Jasiński 

Opublikowano

@Łukasz Jasiński

Już odpowiedziałem, wszystko co robimy od wstania jest dobre lub złe. Chyba nie ma czlowieka,który robi tylko rzeczy złe. 

czynności jest...czy warto wyliczać. 

Jeśli nie ma Boga to...uważasz, że powstałeś przypadkiem...

 

Pozdrawiam serdecznie 

Miłego wieczoru 

Opublikowano (edytowane)

@andrew

 

Nie! Komu pan powiedział dziś...

 

- Dzień dobry!

 

Oto Słowo!

 

Kogo pan dziś obdarzył uśmiechem?

 

Oto Gest!

 

I komu pan dziś pomógł?

 

Oto Czyn!

 

Niech pan zajrzy do słownika języka polskiego i niech pan wbije to sobie głowy - MEGALOMANIA! Poza tym: nie jesteśmy na per TY!

 

Łukasz Jasiński 

Edytowane przez Łukasz Jasiński (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

                       "Ale jesteś moim stworzeniem, któremu dałem życie i w którym jest Moja miłość. W którym jestem i chcę być, aby wypełnić je Sobą, przemienić i unieść na wysokość słońca. I umieścić w niebie przy Swym Sercu.

                        Jesteś w pyle ziemi. Ale ona jest punktem twojego wyjścia, początkiem drogi, która kończy się na wysokości Mojego nieba. Otrzymujesz łaskę poznawania Mnie, także lepiej widzisz, kim jesteś. Dostrzegasz prawdziwą relację"

                                                                     299 wt. 25 11 86, g. 12,15 Świadectwo Alicja Lenczewska

                        

 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Tydzień nam dano, tydzień rozmowy. Zwykłe śniadania. O co gra się toczy? Między słowami ruchome piaski. Słabość tak łatwo wydobyć obcym. Jakiś tam żarcik — poczucie sprawstwa. Szacunek za lat czterdzieści — banknocik. Emerytura rzecz pewna i ważna. Niewypłacalność jak zator proroczy Za elegancki wystrój kołnierza. Za ogolenie się — niech ma — dla żony. Objęcia, gdy się samemu iść nie da. Czasem zwyczajny po prostu dotyk.          
    • @Robert Witold Gorzkowski  Widziałam "Natchnienie" Żmurki". Z nim śmierć niestraszna. A wiersz jak elegia, ale przecież nie skarga. Nie boję się śmierci.   Rozłóż w radosnej dziękczynnej pozie Daj się nacieszyć i jeszcze pożyć Nad Twoją chwałą rozpostrzeć zorzę.   Łał! Wzniosły i poetycki bardzo. Taki Twój Robert.
    • Jest tyle miejsc zdobytych, widzianych. Italia, Hellada, czy "Martwa natura z wędzidłem". "Wysoko w górze- on", już nie wiem czy to zdumienie, zdziwienie- ono przecież też istnieje. Herbertowskie wołanie ze wzgórza Filopapposa- "on'! Widać, co, kogo, gdzie. A może to tylko błysk uporządkowania, tam leżą estetyk wszelkie doznania. Terborch- nie Vermeer i Rembrandt, dlaczego tylko jeden obraz? Albo tawerny, bezimiennie bliźniacze. Jestem tam, gdzie chciałam być, toast haustem powietrza. Za życie i radość spotkania chociaż ono nigdy nie mogło się zdarzyć.
    • @andrew wiem o czy piszesz. Mieszkam w lesie

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • @Jacek_Suchowicz nie wiem dlaczego jak czytałem twój wierz w głowie zalęgła mi się piosenka Lady Punk marchewkowe pole. Jest w tym wierszu coś takiego że chciałoby się go śpiewać. 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...