Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Niemowa

 

obolałe kolana wystękały modlitwę, a leżenie krzyżem daremne

w gwiazdach toczy się wojna dobrego co złem zgorzkniało
zapodział gdzieś się róż co nosił okulary

i słychać jęki bolesne, normalne w doczesności
a wypatrując znaków w obłokach mówiąc inaczej w niebie
wciąż zgadujemy na ślepo kto wygra bitwę tam

 

mówi się: gdy trwoga to do Boga, zwątpienie przeczy 
a może trzeba stać w kolejce po błogosławieństw czas
pukać do serca stwórcy i szukać łaski barw

proszeniem zaśniedziałym co w ciszy trawi nas
i wypatrując znaków okrytych płaszczem snów
wiedząc że po pogodzie  można spodziewać się burz

 

a "łaska pańska na pstrym koniu jeździ" 

nie  będę sprzeczać się z tym

wysłucham szeptu ciszy

 

 


 

 

___________________________________________


 

Edytowane przez Wiesław J.K. (wyświetl historię edycji)
Opublikowano (edytowane)

Jest w warsztacie, więc domniemywam, że na tym etapie można z nim wszystko...

 

Daj sobie spokój z rymami. Ten wiersz ich nie potrzebuje, a widzę, że Cię ograniczają, prowadzą w maliny.

 

Pierwsze cztery linijki są świetne.

 

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Z internetowych viralowych powiedzonek - a co tu się stanęło?

 

 

Po pierwsze -bitwę, jeżeli już.

Rym bolesne/doczesne - rażący.

Czy inwersja na końcu, włącznie z zaimkiem, potrzebna?

 

wciąż zgadujemy na ślepo

kto wygra bitwę

 

coś takiego może?

 

 

Tu właśnie widać, jak dopasowujesz, przycinasz treść do rymów, a powinno  być dokładnie odwrotnie. Zawrzyj tę samą refleksję w wolnej strofie, i pomyśl, jaką ją zobrazować, a nie zrymować.

 

 

Jak wyżej.

 

Czasami jest tak, że widać gołym okiem daremne siłowanie się z językiem, rytmem, i nic z tego nie wychodzi. Aby znaleźć coś do rymu, sięgasz po telepiące się gdzieś w głowie 'gotowce', które od razu orientują przekaz w kierunku niekoniecznie zamierzonym przez piszącego. Wtedy tworzy się zamieszanie, a przekaz staje się niespójny, nieprecyzyjny, strywializowany, pozlepiany bez jakiejkolwiek konsekwencji z przypadkowych okruchów. Dlatego moja sugestia jest taka - napisz to samo wolnym wierszem, jak na samym początku tekstu. Tam, gdzie masz czym oddychać, efekty są znacznie lepsze.

Edytowane przez Naram-sin (wyświetl historię edycji)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Azraell Wiersz mroczny jak Twój nick, Azraelu. A przecież dzień dziś jasny, aż się prosi o trochę ulgi. Musiałeś naprawdę zaciągnąć słońce do piwnicy, żeby napisać coś tak ciężkiego? Choć… przyznam, wyszło przejmująco.
    • @Stukacz Zastanawiam się, czy nie warto byłoby rozbić to na kilka zdań, bo przy tak długiej frazie wiersz trochę traci oddech - choć klimat pozostaje mocny.
    • @kano Wiersz jest bardzo liryczny, miękki w brzmieniu, pełen tęsknoty - wszystko w nim płynie spokojnym rytmem. Zastanowiło mnie tylko jedno słowo: „szwędzą”. Wiem, że jest poprawne, ale ma dla mnie odrobinę potoczny, szorstki odcień i przez to wybija się z całej delikatnej tonacji wiersza. Może to tylko mój odbiór, dlatego zapytam - czy użyłeś tego świadomie, jako kontrast? Pytam z ciekawości, bo reszta jest tak subtelna, że to jedno słowo od razu zwróciło moją uwagę. Bo jeśli ma być koniecznie do rymu, to znalazłam jeszcze słowa błądzą  snują   krążą  migoczą przemykają
    • Kto powstrzyma ten czas Zatrzymaj, niech wszystko się cofnie Pragnę na nowo doświadczyć tej miłości Byłem z tobą w świecie pełnym miłości Nie zdążyłem poczuć siły miłości Kilka lat, jedna chwila i już cię nie ma Różowa gwiazda, nie my byliśmy dla siebie najcenniejsi Tańczyliśmy w życiu w zgodzie z naszym rytmem, rytmem miłości Zatrzymaj, wszystko już się zdarzyło, nieoczekiwany koniec Fotografie, pamiątki oraz wspomnienia pozostały Idźmy naprzód, ponieważ życie nie zatrzymuje się Zamknął się pewien etap życia, w sercu i pamięci nadal trwa Te dni i noce, radość w sercu, życie było cudowne Dziś serce ma kolor wyblakły, żyję wspomnieniami                                                                                                                                 Lovej. 2025-11-18                  Inspiracje . Czas wspomnień
    • @huzarc   dzięki bardzo. napadło mnie !!!         @viola arvensis   Wiolu.   wrażliwość i przestrach wpędzają człowieka w stany emocjonalne z których nieszczęśnik zdaje sobie sprawę ale nie może ich powstrzymać.   wtedy wybuchają wierszem.   ten nieszczęśnik to ja.   a ten kwiat......   już jestem spokojny.   pięknie dziękuję:)             @KOBIETA   Dominiko.   nie płacz :)                
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...