Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Myślę podobnie, do długaśnych nie mam cierpliwości, no chyba, że jest tak napisany, że mnie trzyma, wtedy lubię wracać do treści po kilka razy.

 

Jak mówisz, to mów tak, żeby chcieli cię słuchać, a jak piszesz, pisz tak, żeby chcieli cię czytać.

 

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Świerszcze akurat słabo latają.

 

Ptaki, motyle są oklepane, dają efekt  pustego, tandetnego niby-piękna.

 

 

A wszystko ulata, jak wata .- Witkacy (tego skojarzenia nie odkleisz od puenty).

Opublikowano

wiersz nie musi być nachalny

lekki jak śmietankowa mgła

lub obłok dniem zapomniany

na skraju nieba nocą trwa

 

by rankiem wznieść się wysoko

orzeźwić myślami jak lód

a może na chwilę zatrzymać

byś dostrzegł ten życia cud
:)

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

@Konrad Koper ;)

 

 

 

@Alicja_Wysocka Tak, długaśne bywają męczące...

Oczywiście z wyjątkiem wybitnych, ale trudno oczekiwać, by wszyscy byli wybitni ;)

 

Konkluzja Twoja bardzo słuszna.

Dziękuję :)

 

 

 

@Naram-sin :) Jasne. Świerszcze słabo latają ale przyznasz, że lepiej to brzmi niż np.kury? :) Ale jeśli masz jakąś fajną propozycję to chętnie skorzystam :)

Co do motyli i ptaków - fakt, oklepane, ale w sumie chciałam, by było to coś typowego, co kojarzy się z poetą. Bo wyobraź sobie, że napisałabym 'drozdy' albo 'bociany'... 

;)

Co do tego 'ulata' to chciałam, żeby nie było zbyt poważnie ale po przemyśleniu zgadzam się z Tobą i zmienię. Choć wariactwo Witkacego lubię :) i nie przeszkadza mi skojarzenie.

Dzięki za kmnt

 

 

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

@andreas Sztaudynger geniuszem był :)

Dziękuję 

 

 

 

 

@Jacek_Suchowicz 

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

:)

 

 

 

 

 

@Rafael Marius No tak. Ale lepsze zaznanie choć krótkiego lotu, by wiedzieć do czego dążyć (np.w przyszłym wcieleniu lub jeszcze w tym, jeśli się uda). Trudniej mają ci, którzy nigdy tego nie zaznali, ale można przecież też wierzyć (jeśli się na wiarę otworzą:))

Dzięki 

 

 

 

@Marek.zak1 @Deonix_ @sisy89 @Domysły Monika @Leszczym

Podziękowania :)

 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @FaLcorN W sumie to dobra filozofia - czasem trzeba po prostu płynąć i nie walczyć z każdą falą. Takie podejście czasem naprawdę ratuje zdrowie psychiczne. Jest tylko jedno ale - ale co, jeśli ta fala prowadzi prosto na skały? Czasem warto wiedzieć, dokąd płyniemy. :)))
    • @tie-break Nie w każdym moim wierszu muszę podawać konkretne przykłady. Bo każdy z osobna tworzy historię, która jest spójna. W każdym takim wierszu podmiotem jest tzw. "Legatus mortis", istota demoniczna która jeszcze jako człowiek była powołana jedynie do cierpienia a nie życia. Jest to byt uwięziony między światami ludzi a demonów. Posłaniec śmierci i jej wierny piewca. I u mnie nie jest tak że wszystko jest bez sensu. Sensem jest umysł i jego potęga. Poznanie prawd i dociekanie do nich nawet jeśli miałoby to skończyć się obłędem lub zagładą. Uczucia są zbędne, liche i kłamliwe. To potęga rozumu ma spełniać rolę wręcz omnipotencką. Celem jest pojęcie bezsensu istnienia w ludzkim wymiarze czasu.  A zarazem zachowanie trwania myśli po wieczność. To trochę jak w modernistycznym pojmowaniu "nadczłowieka", lecz nie w wyższości klasy inteligenckiej(choć to też jest ważne). U mnie "nadczłowiekiem" jest ten który wie, że wszystko jest prochem, próżnią zawładniętą przez fatum od którego nie ma ucieczki. Ten który umie urządzić się jednak w tej pustce i trwać w niej aż do smutnego końca. Mając nadzieję na życie wieczne w postaci nie cielesnej czy duchowej a tryumfie myśli.
    • @Mitylene Bardzo dziękuję! Przepiękny komentarz, jestem nim zachwycona. Pozdrawiam. 
    • @Migrena   Bardzo dziękuję! Czuję jak ciągle jesteś na tym portalu. Wspominają Twoje niezwykłe metafory i obrazy Ci, którzy tak bardzo nie  mogą znieść Twojej  wyobraźni, kreatywności i talentu. Ale ludzka zawiść była, jest i będzie. Pozdrawiam.  @Lenore Grey poems@Rafael Marius@Leszczym@antonia@Andrzej P. Zajączkowski@Simon Tracy Serdecznie dziękuję i pozdrawiam. :))) 
    • @Berenika97 ten wiersz pięknie wprowadza odbiorcę w intymny świat podmiotu lirycznego, gdzie punktem wyjścia do rozważań natury egzystencjalnej jest motyw parzenia kawy, której smak jest dowidem istnienia...Ten wiersz ma w sobie ciepło, które otula wersami...Bardzo mi się podoba.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...