Był taki jeden, który im więcej czytał, a kazali mu to robić czasem, tym gorzej pisał. Tym sposobem ów odwrócił ważne tabelki literatom, więc siłą rzeczy musiał stać się niemodny. Niestety ów zbuntował się przeciwko rozkazowi, aby jeszcze więcej czytać, a wiadomo przecież jaka była ukryta intencja tego nakazu. Postanowiono więc dać go w zapomnienie (tabelki literatów są przecież niemalże najważniejsze i to prawie na całej ziemi), z czasem rosnące zresztą i tylko ja się wyłamałem i przypomniałem właśnie niniejszym jego historię. Ten o kim piszę nazywał się Pan xxx. Za powyższe mi akurat kazali przepraszać, ale ja ciągle przepraszam i przepraszam więc z karą nie miałem największych kłopotów. Zresztą sto razy na zaś ich przeprosiłem nawet. Niebawem znów napiszę coś niewłaściwego, więc niniejszym ponownie przepraszam na przyszłość. Ja tylko chciałem zarobić na zamieszaniu i nic więcej. Zarobić zresztą po to, by w sposób miły i przyjemny i nawet pozytywny móc przepuścić pieniądze. Przepuszczanie funduszy powinno być zawsze w cenie i dużo częściej powinno być normą niż to jest obecnie wskazywane.
Warszawa – Stegny, 03.05.2025r.