Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

@iwonaroma ... zgadza się, lubię nawet pochodzić w deszczyku, nawałnice to już inna 'bajka'.

Tak, środkowy wersik ma.. i mam nadzieję, że spina.

 

@violetta ... natura robi swoje, po prostu, ale po części są to następstwa naszych - ludzkich -poczynań.

 

Kobietki... dziękuję za zatrzymanie ze słowem... :)

Opublikowano

@Nata_Kruk dwa głosy, wspólnie z wiatrem to niby mało, ale wiatr potrafi zagłuszyć niejeden koncert.

Ładnie, choć i gorzko bo to przecież nie o przyrodzie...

 

Pozdrawiam, bb

 

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Opublikowano (edytowane)

@Roma ... fajnie, że wg Ciebie słowa na miejscu, no i dołączasz do chórku..:) Dziękuję.

 

@Domysły Monika ... bo niedziele z takimi myślami, łatwe nie są... ;)

 

@beta_b .. wiatr naprawdę dużo może, czasem zagłusza, czasem wtóruje.

     Tak, w treści nie tylko o.. przyrodzie.. a to trąca o goryczkę.  Dzięki.

 

@mariusz ziółkowski .. jestem pewna, że niejeden ludzik chciałby mieć wpływ...

    Ale cieszmy się tym, co dobre... :) Dziękuję za zatrzymanie.

 

@lena2_ ... cieszę się, że treść przypadła... dziękuję za.. zwłaszcza... :)

 

 

 

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

@aff - ko... nawet średnio ogarnięty człowiek wie, jak bardzo potrzebne są ziemi..

krople życia.. czyli deszcz, spokojny, miarowy... zatem Twój 'zarzut' wobec nas wszystkich,

trochę chybiony.  Poza tym.. krople życia.. te metaforyczne, są także ważne dla ziemi,

dla ludzi, ale te trudniej zebrać...

Dzięki za odniesienie.

 

@Stracony  @any woll  @Andrzej P. Zajączkowski @Laura Alszer ... dziękuję

 

 

Edytowane przez Nata_Kruk (wyświetl historię edycji)
Opublikowano (edytowane)

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

@Jacek_Suchowicz ... nie dałeś się wkleić, ale już mam. Dziękuję za rymowany komentarz... :)

 

daj Boże by było co zbierać
daj aurę nie tylko na polach
niech w głowach magnolie zakwitną 
szarości pokryją - różami 

 

Ślę wszystkim Gościom.. pozdrowienie.

 

 

Edytowane przez Nata_Kruk (wyświetl historię edycji)
  • 2 tygodnie później...
  • 3 miesiące temu...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Adler

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      odnaleźć ukojenie w niespełnieniu ? Może wystarczy śnić :)  Piękny :) pełen tęsknoty i lęku .. pozdrawiam :) 
    • @Migrena hehe, ja to mam przesyt takich historii:) Ale dziękuję za za rekomendację:)
    • @huzarc   wiersz trudny, głęboki, ważny.   czytam go jako apel do nas, do społeczeństwa.   odzyskajmy myślenie i język, aby obronić swoją tożsamość przed systemem, który jest jednocześnie totalitarny i wadliwy.  zachowajmy zdolności do głębokiej empatii i widzenia przyszłych konsekwencji, zanim wszystko sprowadzi się do zimnych liczb. dostrzeżmy niepozorne zło zanim ono stanie się rzeczywiste.           na marginesie. skandynawscy kryminaliści -  to ci z powieści Jo Nesbo i Stiega Larssona. zachęcam do lektury : Policja, Upiory, Pragnienie oraz Millennium. warto !!!!       świetnie napisany wiersz !!!!!!  
    • Sypiam mało. To dlatego nie śnię. Żadnych obrazów, które widziałem w muzeach, żadnych postaci. Głuchy dźwięk przy pukaniu – wieczny ja, moja beautiful skull, my beautiful scalp. Klątwa dziewiątej symfonii – skoczne rondo lub szybki finał, kakofoniczny wrzask jak wyrok u neurologa – z drugiej strony neuroplastyczność, nowe połączenia dendryt – akson są jak koleje do nieznanych miejsc – gdzie mnie nie było, gdzie byłem, z kim, wczoraj, dziś – piłem, nie pamiętam nic, nie łykam nic na niepamięć i to samo nic, w listopadowych barwach, nudzi mnie. Ach, jaki czuję się zmęczony! To nic. Żadnych ciemnych obrazów! Żadnych kobiet bez oczu! Odejdź Modigliani! Dajcie mi dobry tekst, nie nic! Jedynie tekst, aktorów, dwie aktoreczki z pasją. Karta za kartką – dobre szycie – zanim padną, kartka po kartce, moje wierne psy, do nóg. Kompulsywnie, metodycznie – jak by powiedział Stanisławski (od ilu lat już gnije i w nosie ma method acting) po raz trzeci, oglądam dokument o van Goghu – jak można tak spieprzyć kościół w Auvers, sam bym nie kupił takiego obrazu; już bliższa mi postać doktora Gacheta – doktorat z melancholii, paskudna choroba mówiąc między nami, sypiam zbyt mało, żeby pisać o onirycznych postaciach, krajobrazach, Bogu. Żadnej ołowianej bieli! Jestem udręczony – odpalam papierosa za papierosem, przesypuję resztki wspomnień o tobie z dłoni do dłoni między rozedrganymi palcami, drążącym językiem spijając z podłogi uciekającą przestrzeń, czas.  
    • @Leszczym Musiałem odpocząć - zastanowić się, kiedy byłem najszczęśliwszy, czy wtedy, gdy publikowałem tutaj, czy tam, w pismach - tutaj. NIe przesadzaj z erudycją, podstawowa wiedza nieco czasem poszerzona i wielkie braki w niej. Dziękuję, że jesteś. 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...