Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

 

 

Na scenie

 

światła we mnie kurier bus

i w niedzielę ruszył już

ja na scenie w klawiaturę

potłuszczoną pstrykam fikam

i nic z tego nie przybędzie

domiar złego ni kapitał

 

światła we mnie skończył kurs

pod krawężnik białych służb

dzień się skurczy i przed świtem

pór niestałych może spytam

 

nie o taniec nie podwoje

teatrów galerii katedr

byliśmy wtedy we dwoje

by na świat się razem patrzeć

 

 

 

Nikt

 

Jedni drugich chcą zabijać.

Już nie spory przy obiedzie.

Epitety jak olbrzymy z izmów

Starych w nowe plemię…

Nie wysłucha jego racji —

Kto nie słyszy od dekady?

Jak oddzielić ziarno kłamstwa,

Gdy rozlały się pokłady!

A tu dopiero narasta jak tsunami zatrzęsienie.

A mi tak się może tylko

Wydaje — nikt o tym nie wie…

Nikt rąk wcale nie zaciera,

Gdy tu naszym nie o przyszłość

Chodzi (duże słowo wpisz, narodu).

Europejczyk, tak o ścisłość.

 

 

 

 

 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...