Anioły srają jakoś inaczej
kiedy mówią
muszę rozprostować kości
ma to inny wymiar
wiadomo wyższe sfery
niebiańskie
mówi się o hierarchii
ale rządzi nimi czysty chaos
bez ukrytego porządku
są samotne bywają złośliwe
jak im co odwali
na ogół pomocne
przeklinają zapominają
chodzą z głową w chmurach
są zabawne
oszukują w karty
w największym zaufaniu
po spożyciu powiedzą
na początku była
Gadka Szmatka
ich śmiech słychać
z oddali