Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Zimowa cisza


Rekomendowane odpowiedzi

Wszystko zasnęło w zimowej ciszy,

jezioro i kamień w polu.

Lekkości skrzydeł nikt nie słyszy,

świat się rozebrał z kolorów.

 

Niedożywione trawy przy drodze

oziębłym straszą spojrzeniem.

Ich chude ciała okryte szronem,

wiatr ciężko ugniata w ziemię.

 

Drzewa choć strojne w białe koronki

żadną muzyką nie koją.

Swym zimnym szponem szarpią powietrze.

Tylko dla martwych ostoją.

 

Wszystko uśpione w zimowej ciszy,

ciepłym oddechem nie żyje.

Nawet mgła sennie kładzie się polem,

milczeniem otula szyję.

 

Zostawiam w białym arrasie śniegu

ślady swojego istnienia.

Idę ku domu, gdzie w oknach jasność

tli się z jasnego płomienia.

 

Ogień roztopi lodowe serce,

zabierze martwą ciszę.

Może, gdzieś w jego gorącej pieśni

słowa nadziei usłyszę.

Edytowane przez aniat. (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...