Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Historia edycji

Należy zauważyć, że wersje starsze niż 60 dni są czyszczone i nie będą tu wyświetlane
Rafael Marius

Rafael Marius

2 godziny temu, violetta napisał(a):

kiedyś to doceniałam, teraz też. Moja nowa rodzina wnusi jest bardzo uduchowiona i rozumiemy się bardzo dobrze. Lubię rodzinę, która kocha Boga. :) 

 

Ja też jestem za. Sam przecież mieszkam z mamą i nie narzekam.

Ale z rodzicami mojej byłej partnerki, to już bym nie chciał.

 

Ona też nie chciała z nimi mieszkać, bo byli okropni. Wolała moją mamę.

A jako dziecko to już ci pisałem, że mieszkałem w czteropokoleniowej rodzinie i byłem zadowolony.

 

Niestety jak jest para, to ktoś musi mieszkać z teściami, a przeważnie nikt nie chce, co zrozumiałe. Moja mama żyła pod jednym dachem przez 6 lat z ojcem i dziadkami mojego taty i też marzyła przez cały ten czas, aby pójść na swoje, choć układy miała z nimi dobre.

 

 

Rafael Marius

Rafael Marius

2 godziny temu, violetta napisał(a):

kiedyś to doceniałam, teraz też. Moja nowa rodzina wnusi jest bardzo uduchowiona i rozumiemy się bardzo dobrze. Lubię rodzinę, która kocha Boga. :) 

 

Ja też jestem za. Sam przecież mieszkam z mamą i nie narzekam.

Ale z rodzicami mojej byłej partnerki, to już bym nie chciał.

 

Ona też nie chciała z nimi mieszkać, bo byli okropni. Wolała moją mamę.

A jako dziecko to już ci pisałem, że mieszkałem w czteropokoleniowej rodzinie i byłem zadowolony.

 

Niestety jak jest para, to ktoś musi mieszkać z teściami, a przeważnie nikt nie chce, co zrozumiałe. Moja mama żyła przez 6 lat z ojcem i dziadkami mojego taty i też marzyła przez cały ten czas, aby pójść na swoje, choć układy miała z nimi dobre.

 

 

Rafael Marius

Rafael Marius

1 godzinę temu, violetta napisał(a):

kiedyś to doceniałam, teraz też. Moja nowa rodzina wnusi jest bardzo uduchowiona i rozumiemy się bardzo dobrze. Lubię rodzinę, która kocha Boga. :) 

 

Ja też jestem za. Sam przecież mieszkam z mamą i nie narzekam.

Ale z rodzicami mojej byłej partnerki, to już bym nie chciał.

 

Ona też nie chciała z nimi mieszkać, bo byli okropni. Wolała moją mamę.

A jako dziecko to już ci pisałem, że mieszkałem w czteropokoleniowej rodzinie i byłem zadowolony.

 

Niestety jak jest para, to ktoś musi mieszkać z teściami, a przeważnie nikt nie chce, co zrozumiałe. Moja mama mieszkała przez 6 lat z ojcem i dziadkami mojego taty i też marzyła przez cały ten czas, aby pójść na swoje, choć układy miała z nimi dobre.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...