Po ciemku, z zamkniętymi oczami
Widzę kosmos cały,
Może i nieskończony,
Może niezmierzony.
Lecz po nim tetent koni,
Zaczarowany dorożkarz,
Zaczarowana dorożka,
Zaczarowany koń,
A może słoń.
Motyle dwa,
Skrawek błękitnego dnia,
I ja...
Zamykam oczy czasami,
By żyć obrazami
Gromadzonymi latami,
Wspomnieniami.
Nie muszę być
Astronautą,
By stopę postawić
W srebrzystym pyle
Mgławic.
Mój kosmos cały
Pochłaniam zmysłami...
Po ciemku, pod powiekami.
Historia edycji
Należy zauważyć, że wersje starsze niż 60 dni są czyszczone i nie będą tu wyświetlane
Po ciemku, z zamkniętymi oczami
Widzę kosmos cały,
Może i nieskończony,
Może niezmierzony.
Lecz po nim tetent koni,
Zaczarowany dorożkarz,
Zaczarowana dorożka,
Zaczarowany koń,
A może słoń.
Motyle dwa,
Skrawek błękitnego dnia,
I ja...
Zamykam oczy czasami,
By żyć obrazami
Gromadzonymi latami,
Wspomnieniami.
Nie muszę być
Astronautą,
By stopę postawić
W srebrzystym pyle
Mgławic.
Mój kosmos cały
Pochłaniam zmysłami...
Po ciemku, pod powiekami.
-
Ostatnio w Warsztacie
-
Antoine W 1 759
@Konrad Koper Ładnie zaobserwowane, często u nas, brzozy są ofiarami jemioły. Taak, Anioły to wyłącznie z duszy się składają, a i brzozy duszę mają... Bo żyją.
1
-
-
Najczęściej komentowane w ostatnich 7 dniach
-
- 31 odpowiedzi
- 425 wyświetleń
-
- 29 odpowiedzi
- 390 wyświetleń
-
- 28 odpowiedzi
- 418 wyświetleń
-
- 28 odpowiedzi
- 573 wyświetleń
-
- 28 odpowiedzi
- 645 wyświetleń
-