Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Historia edycji

Należy zauważyć, że wersje starsze niż 60 dni są czyszczone i nie będą tu wyświetlane
Wędrowiec.1984

Wędrowiec.1984

@Jacek_Suchowicz @Stracony Dziękuję.

 

24 minuty temu, Jacek_Suchowicz napisał(a):

pierwsza o dwa wersy krótsza

Tak musi być, ponieważ to celowy zabieg i wynika w sumie z jednej małej ciekawostki, zaszytej w tekście. Może ktoś ją kiedyś odnajdzie, a to w sumie nie pierwszy raz, kiedy coś takiego stosuję.

 

24 minuty temu, Jacek_Suchowicz napisał(a):

przewrażliwieni na krzyk kochający ciszę

emocje tłumią w sobie byleby mieć spokój

ale kiedyś wybuchną cały świat usłyszy

by znów leżeć jak liście od zeszłego roku

Już wybuchają. To się nazywa meltdown. Bodźców jest tyle, że łeb zwyczajnie eksploduje i nawet nie chodzi tutaj wyłącznie o hałas, ale o całokształt. 

 

Wędrowiec.1984

Wędrowiec.1984

@Jacek_Suchowicz @Stracony Dziękuję.

 

24 minuty temu, Jacek_Suchowicz napisał(a):

pierwsza o dwa wersy krótsza

Tak musi być, ponieważ to celowy zabieg i wynika w sumie z jednej małej ciekawostki, zaszytej w tekście. Może ktoś ją kiedyś odnajdzie, a to w sumie nie pierwszy raz, kiedy coś takiego stosuję.

 

24 minuty temu, Jacek_Suchowicz napisał(a):

przewrażliwieni na krzyk kochający ciszę

emocje tłumią w sobie byleby mieć spokój

ale kiedyś wybuchną cały świat usłyszy

by znów leżeć jak liście od zeszłego roku

Już wybuchają. To się nazywa meltdown. Bodźców jest tyle, że łeb zwyczajnie eksploduje i nawet nie chodzi tutaj wyłącznie o hałas, ale o całokształt. 

Wędrowiec.1984

Wędrowiec.1984

@Jacek_Suchowicz Dziękuję.

 

1 minutę temu, Jacek_Suchowicz napisał(a):

pierwsza o dwa wersy krótsza

Tak musi być, ponieważ to celowy zabieg i wynika w sumie z jednej małej ciekawostki, zaszytej w tekście. Może ktoś ją kiedyś odnajdzie, a to w sumie nie pierwszy raz, kiedy coś takiego stosuję.

 

3 minuty temu, Jacek_Suchowicz napisał(a):

przewrażliwieni na krzyk kochający ciszę

emocje tłumią w sobie byleby mieć spokój

ale kiedyś wybuchną cały świat usłyszy

by znów leżeć jak liście od zeszłego roku

Już wybuchają. To się nazywa meltdown. Bodźców jest tyle, że łeb zwyczajnie eksploduje i nawet nie chodzi tutaj wyłącznie o hałas, ale o całokształt. 



×
×
  • Dodaj nową pozycję...