nie widząc czy było dobre
natalii
szeptusze
zgubiła wszystkich zgubiła drogę
kiedy psy na znak gromu skoczyły w gon
biegła ale została na polu jak oni
biegła a las zamykał się wokół niej
jak tunel nieostry las przenikał ją w tym
celu został stworzony by przenikać
i żeby jego przenikano więc pozwoliła mu
wtapiać się w siebie głębiej tym samym
głębiej go chłonąc wtuliły ją trawy
i liście stara wierzba przykryła włosami
korzenie oplotły jej nogi oplotły pierś
teraz zakwita co rano polaną we mgle