Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

nocna rozmowa z kotem o piecu pana B.


Rekomendowane odpowiedzi

ze wszystkich zwierząt
Bóg najbardziej umiłował sobie koty
dając im umiejętność mruczenia

zapraszał je do siebie
a one zasypiały
za kominem ciepłego domu

u Boga
mieszkają teraz pająki
i kurz co się go przyniosło na wąsach
i wtarło w poduszkę

teraz chowa uszy
pod moje ramię
łaskocząc o drożdżowym placku
antonówkach grzejących się
w kaflowym piecu
którego tu brak

niech sobie nie myśli
ten pan
że kota coś obchodzi
ale niech lepiej posprząta

kiedy już wróci

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo dobrze się zaczyna, nie tylko z powodu kociego. ;)
Od "pająków" zaczyna się budowanie czegoś, co momentami traci logikę i sens, jest jakby senne (a sen przecież dopiero na końcu). Warto się zastanowić, czy nie stworzyć tu bardziej czytelnej opozycji do poczatku i tego peela (w 1 os. l.p.) bym usunął - niech już zostanie forma opisowa. Może także lepiej zakończyć na tym, co kursywą? Może wyjść całkiem zgrabnie.
pzdr. b
PS. mam nadzieję, że Mama się nie gniewała o póżną porę powrotu? :)
PS.2
Z seiri kocich wierszy:

Ryszard Krynicki

Koty

Koty udały się Panu Bogu -
mawia czasem Wisława Szymborska.
Niekiedy dodaje: Tylko.
Niekiedy: Najbardziej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...