Architekci

[aff]

*** (walka z minotaurami

 

cenzura zwykle bywa
udaje dziś
że żywa

 

 

 

Architekci

Jedni, przystąpili ochoczo.
Drudzy, z niejakim trudem.
Jeszcze inni się nie odnaleźli
może jeszcze — tego przecież nie wiem.

A każdy miał konto i własne
wspomnienia miłości
na własność.

Znał myśli, a choćby co drugie
plemiennych zwaśnionych i w baśniach.

I gdzie ci polegli
w kosmosie
o różnych w sobie inklinacjach —
ja pełznę czy biegnę ku Tobie?
Żelazna jak dama tkwi racja.

 

 

 

 

 

 

 

 

Edytowane 9 godzin temu przez aff
. (wyświetl historię edycji)

[Domysły Monika]

@aff Dziś chyba jaśniejszą mam "głowę" 

Tytuł z treścią związałam w jedną drogę ...

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

[aff]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

;)

Jeszcze pytanie, czy dobrze ;))

 

To wierszyk na pamiátkę zamknięcia portalu wiersze.kobieta, z niewiadomo jakich przyczyn.

I przeniesienia się autorów w inne miejsce.

Wszelkie inne podobieństwa przypadkowe.

Pozdrawiam

Dziękuję @andreas Ciebie też pamiętam, ale limeryków raczej nie czytam.

Pozdrawiam :)

 

[andreas]

@aff Większość przeniosła się do Twoich wierszy,ale ten portal bardziej mi pasi. Pozdrawiam

[aff]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Fajnie, że znalazłeś swoje miejsce.

Pozdrawiam serdecznie

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

@Domysły Monika  

[Domysły Monika]

@aff

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Napisałam że tytuł z treścią....nie z autora myślą . Tu raczej trzeba większej "świetności" ... Nie zaniżając "wysokiego lotu" wiersze są wyjątkowej treści .( choć bywa że miną się autora myślą) .

A z przyczyną bywa tak iż poprzedza ją.....