Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Historia edycji

Należy zauważyć, że wersje starsze niż 60 dni są czyszczone i nie będą tu wyświetlane
kwintesencja

kwintesencja

trwanie/kostnienie noce dotkliwe

w mięsie kratery nie chcą się goić

są rozdrapane pieką lecz skóra

jeszcze się trzyma

 

gdzie tam przedzimie

 

wciąż jeszcze ciepło psuje oniryzm

wiejskich neonów mgła sobie broczy

sobie krzywduję

byle do jutra

zanim szaruga zacznie się przykrzyć

kwintesencja

kwintesencja

trwanie/kostnienie noce dotkliwe

w mięsie kratery nie chcą się goić

są rozdrapane pieką lecz skóra

jeszcze się trzyma

 

gdzie tam przedzimie

 

wciąż jeszcze ciepło psuje oniryzm

wiejskich neonów mgła sobie broczy

sobie krzywduję

byle do jutra

zanim ten marazm zacznie się przykrzyć



×
×
  • Dodaj nową pozycję...