już pół wieku nam minęło od matury
życie ucząc wycisnęło swoje piętno
każąc często kompromisom jakimś ulec
miast kolejne ponaprawiać świata piętro
gdzieś po drodze pogubiły się wartości
przecież nowe swoją presją gmatwa we łbach
ważne domy rezydencje posiadłości
Boga dzisiaj już nikomu nie potrzeba
Pozdrawiam